Harry Kane naciska na hitowy transfer, gigant ma wątpliwości
2023-06-08 21:30:46; Aktualizacja: 1 rok temuHarry Kane chciałby dołączyć do Realu Madryt, który ciągle analizuje jego kandydaturę pod kątem zastąpienia Karima Benzemy. Wbrew tego, co zostało napisane, Anglik nadal może wylądować w Hiszpanii - informuje „Marca”.
Odejście kapitana drużyny zaskoczyło władze „Królewskich”. Z transferem nowego atakującego chciały one zaczekać do 2024 roku, stawiając przy tym na młodego zawodnika, który ma przed sobą jeszcze dekadę gry na najwyższym poziomie.
Decyzja Francuza sprawiła, że klub musiał zmodyfikować plan. W tej chwili pożądany jest gracz, który z miejsca będzie w stanie zastąpić „Coco” nie tylko na boisku, ale i w szatni. Innymi słowy, chodzi o snajpera z prawdziwego topu, ale posiadającego wycenę do zaakceptowania przez władze madryckiej ekipy.
Tu pojawia się Harry Kane, który wchodzi w ostatni rok kontraktu z Tottenhamem Hotspur. Real wycenił go na 80 milionów euro i wierzy, że przy umiejętnie poprowadzonych negocjacjach zakup za tę kwotę będzie możliwy.Popularne
W ostatnim czasie „AS” przekazał, że po zbadaniu operacji wicemistrz Hiszpanii ostatecznie zrezygnował ze starań o kapitana reprezentacji Anglii, „Marca” wyraźnie temu zaprzecza, informując, że wątpliwości dotyczą jedynie nastawienia londyńczyków.
Dziennik zapewnia, że wciąż trwają prace nad angażem piłkarza, a obecnie trwa wyczekiwanie na to, jak zareagują sternicy Tottenhamu Hotspur.
José Félix Díaz, który stoi za tekstem, uważa, że „Koguty” po odrzuceniu ofert Manchesteru City i Manchesteru United są wręcz winne swojemu najlepszemu strzelcowi w historii zgodę na odejście, tym bardziej że tym razem chodzi o wyjazd poza Premier League.
Kane bardzo naciska na swojego pracodawcę, bo wie, że u progu 30. roku życia może to być dla niego ostatnia szansa na występy w topowej ekipie. Brak europejskich pucharów tylko potęguje chęć zmiany klubu.
Uczestnik mundialu w Katarze podczas sezonu 2022/2023 w klasyfikacji strzelców angielskiej ekstraklasy ustąpił tylko Erlingowi Brautowi Haalandowi. Bramkarzy pokonywał on 30 razy.