Środkowy obrońca przeniósł się do zespołu rywalizującego na zapleczu Premier League z Cracovii za około milion euro na początku września i nie może żałować podjętej przez siebie decyzji.
Co prawda 25-letni zawodnik nie będzie najmilej wspominał swojego debiutu w barwach „The Barn”, ponieważ w starciu z Reading obejrzał czerwoną kartkę w 42. minucie spotkania, ale za to z każdym kolejnym rozegranym meczem stawał się coraz pewniejszym punktem defensywy ekipy z Oakwell Stadium.
Michał Helik prezentuje się w nowym zespole nie tylko solidnie w linii obrony, ale także odnajduje się w ofensywie, czego mogliśmy być świadkami w sobotnim pojedynku przeciwko Huddersfield, w którym to Polak ustrzelił dublet i w ten sposób przyczynił się do odniesienia ważnego ligowego zwycięstwa przez Barnsley w Boxing Day.
Bramki zdobyte przez byłego gracza Ruchu Chorzów oraz Cracovii nie należały do tych najpiękniejszych, ale najważniejsze, że przyniosły spodziewany efekt.
Dla 25-latka były to trafienia odpowiednio numer dwa i trzy dla „The Barn” w 19 rozegranym spotkaniu.
Barnlsey zajmuje po tej wygranej 10. miejsce w tabeli Championship i traci pięć punktów do ostatniej pozycji gwarantującej udział w barażach o awans Premier League.