Henrikh Mkhitaryan po pokonaniu Milanu w Lidze Mistrzów. „Nie chcemy myśleć, że jesteśmy już w finale”

Henrikh Mkhitaryan po pokonaniu Milanu w Lidze Mistrzów. „Nie chcemy myśleć, że jesteśmy już w finale” fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Amazon Prime Video

Henrikh Mkhitaryan został wybrany piłkarzem meczu po rywalizacji Interu Mediolan z Milanem (2:0). Następnie Ormianin udzielił wywiadu.

Dwa gole strzelone w pierwszych jedenastu minutach tak naprawdę ustaliły przebieg zawodów, a nie możemy zapominać, że świetną okazję zmarnował choćby Edin Džeko.

Mimo wszystko „Nerazzurri” mają sporą zaliczkę przed rewanżem z „Rossonerimi”.

***

Liga Mistrzów: Co za początek Interu Mediolan. Dwa gole przeciwko Milanowi w trzy minuty! [WIDEO]

***

Radości z wyniki oraz tytułu MVP nie ukrywa Henrikh Mkhitaryan.

– Musimy być zadowoleni z tych dwóch bramek, będziemy musieli to powtórzyć w rewanżu – oświadczył w rozmowie z Amazon Prime Video.

– Tytuł piłkarza meczu? To dzięki kolegom z drużyny – dodał.

Niektórzy mogą pomyśleć, że z dwoma bramkami Inter Mediolan jest już pewny awansu do wielkiego finału. Tak nie myśli wspomniany Ormianin.

– Gratuluję kolegom, ale mecz się jeszcze nie skończył, zagramy u siebie i to będzie wielka bitwa. Nie chcemy myśleć, że jesteśmy już w finale. Zamierzy skoncentrować się na następnym spotkaniu – wyznał.

Rewanż odbędzie się 16 maja. Miejsce się nie zmieni. To, co ulegnie modyfikacji, to nazwa stadionu - ze Stadio San Siro na Stadio Giuseppe Meazza.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy