Hertha chce kupić Peszkę

Sławomir Peszko znalazł się na liście życzeń Herthy Berlin. Ostatni zespół niemieckiej ekstraklasy będzie chciał, być może już nawet w letnim oknie transferowym, sprowadzić pomocnika Lecha Poznań.<br><br>Wedł(...)

Sławomir Peszko znalazł się na liście życzeń Herthy Berlin. Ostatni zespół niemieckiej ekstraklasy będzie chciał, być może już nawet w letnim oknie transferowym, sprowadzić pomocnika Lecha Poznań.

Według ,,Kickera” menedżer berlińczyków Michael Pretz już od dłuższego czasu obserwuje Peszkę, ale nie wie czy uda mu się porozumieć z szefami Lecha na temat transferu reprezentanta Polski. Problem tkwi w tym, że Peszko nie ma wpisanej w umowę kwoty odstępnego.Sam piłkarz do sprawy ewentualnego transferu podchodzi spokojnie. – Nie ma się czym podniecać. Przecież według dziennikarzy Hertha była mną zainteresowana już w czerwcu. Cieszę się, że po udanej jesienni coś wokół mnie zaczyna się dziać, ale nie jestem napalony na transfer – powiedział Peszko.

Transfer do Herthy byłby dla Peszki sporym ryzykiem. Zespół ze stolicy Niemiec w tym sezonie spisuje się beznadziejnie. W 15 meczach wywalczył tylko 5 punktów, a na ligowe zwycięstwo czeka od sierpnia. Dlatego jeśli teraz Peszko przeszedłby do Herthy, to już w maju mógłby zostać zawodnikiem 2. Bundesligi. Negatywnie wpływa to na atrakcyjność złożonej mu oferty.