Szkoleniowiec nie wróci do Polski. Kontynuuje międzynarodową karierę

2025-12-19 15:31:39; Aktualizacja: 1 godzina temu
Szkoleniowiec nie wróci do Polski. Kontynuuje międzynarodową karierę Fot. KRC Genk
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: kerkida.net

W gronie potencjalnych następców Łukasza Tomczyka wymieniany był Przemysław Łagożny, który ostatnio był asystentem trenera w KRC Gent. Według portalu kerkida.net 33-latek ma jednak podjąć pracę na Cyprze.

Następcą Marka Papszuna, który objął Legię Warszawa, w Rakowie Częstochowa zostanie Łukasz Tomczyk, który dotychczas świetnie spisywał się za sterami Polonii Bytom. Od paru tygodni spekuluje się, kto przejmie po nim I-ligowca, a w przestrzeni medialnej przewijały się nazwiska Patryka Czubaka, Jakuba Dziółki czy Dawida Szulczka, ale też Przemysława Łagożnego.

Ostatni ze szkoleniowców zapewne nie jest znany większości kibiców, ale może się pochwalić naprawdę ciekawym CV, mimo że ma na karku zaledwie 33-lata - był on analitykiem w Legii Warszawa, asystentem trenera w łotewskich FK Tukums 2000 oraz FK Spartaks Jurmala (drugi z tych zespołów później samodzielnie poprowadził w 25 spotkaniach i osiągnął w nich średnią 1,08 punktu na mecz), a sezon 2024/2025 spędził w sztabie Thorstena Finka w KRC Genk.

Najprawdopodobniej w najbliższej przyszłości polscy kibice nie będą jednak mieli okazji bliżej poznać Łagożnego - według informacji portalu kerkida.net 33-latek zostanie asystentem Hernána Losady w Apollonie Limassol (Argentyńczyk dopiero w piątek przejął pieczę nad tym klubem). Zespół ten aktualnie plasuje się na szóstym miejscu w tabeli cypryjskiej ekstraklasy z dorobkiem 21 punktów po 14 spotkaniach.