Hirving Lozano gotowy na transfer. Chce podążyć za złotym kontraktem

Hirving Lozano nie zawsze zachwycał w Napoli, lecz w minionej kampanii odegrał w nim ważną rolę. Po zdobyciu scudetto Meksykanin otwiera się na transfer do Arabii Saudyjskiej - donosi Gianluca Di Marzio.

Saudyjskiej ofensywy na świat futbolu już chyba nie da się zatrzymać. Kolejne gwiazdy podążają na Bliski Wschód za wielkimi pieniędzmi, porzucając tym samym ambicje o grze na wysokim poziomie.

Wkrótce do Karima Benzemy, Cristiano Ronaldo czy N'Golo Kanté może dołączyć świeżo upieczony mistrz Italii, a więc Hirving Lozano.

O odejściu 27-latka z Napoli mówi się od dłuższego czasu. Ten zaliczył w błękitnym trykocie wiele trudnych momentów, stąd trudno jednoznacznie ocenić jego transfer z PSV Eindhoven. Na pewno pod Wezuwiuszem liczono na więcej.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Nie zmienia to faktu, że Lozano był ważną postacią mistrzowskiej kadry Luciano Spalettiego. Na przestrzeni tej historycznej dla neapolitańczyków kampanii rozegrał 41 spotkań, notując cztery gole i tyle samo asyst.

Kontrakt 64-krotnego reprezentanta kraju wygasa już w czerwcu 2024 roku. To zatem jedna z ostatnich szans, by spieniężyć jego kartę.

Gianluca Di Marzio informuje, że sam skrzydłowy otwiera się na zmianę pracodawcy tego lata. Najbardziej prawdopodobny kierunek przeprowadzki to Arabia Saudyjska. Kilka klubów z tamtejszej ekstraklasy ma go na oku od kilku miesięcy.

Oczywiście, na Bliskim Wschodzie Lozano otrzymałby nieosiągalny nigdzie indziej kontrakt. Wiele wskazuje na to, że 27-latek złoży podpis pod „złotą” umową i tym samym opuści Stary Kontynent, na którym występuje od 2017 roku.