O przyszłości zawodnika Milanu spekuluje się od dawna. W
trwającym sezonie hiszpański skrzydłowy, którego umowa z zespołem
z Mediolanu jest ważna do 30 czerwca 2022 roku, rozegrał w sumie 45
spotkań w jego koszulce, strzelając w nich osiem goli i notując 12
asyst. Jak czytamy, jego transfer po zakończeniu rozgrywek jest
bardzo prawdopodobny.
Suso chcą u siebie przede wszystkim
Liverpool, Napoli oraz Tottenham. Każdy z tych klubów jest gotów
aktywować klauzulę wpisaną w jego kontrakt, która opiewa na około
40 milionów euro.
Włoscy dziennikarze podają, że Liverpool przygotował już propozycję kontraktu dla samego piłkarza.
Hiszpan mógłby liczyć na Anfield na wynagrodzenie rzędu ośmiu
milionów euro rocznie. Aktualnie na San Siro inkasuje około trzech,
więc różnica jest znaczna.
Przypomnijmy, że Hiszpan
trafił do Mediolanu w 2015 roku właśnie z Liverpoolu, który
otrzymał wtedy za niego raptem 1,3 miliona euro. Suso szkolił się
w angielskim klubie od 2010 roku. W jego pierwszej drużynie
zanotował 21 występów (gol i asysta).
Hitowy transfer Suso? Ponad dwa razy wyższe zarobki
fot. Transfery.info
Jak podają włoskie media na czele z „La Gazzetta dello Sport”, przynajmniej trzy duże kluby interesują się Suso.