Horror Pawła Dawidowicza. „To jeden z najgorszych zawodników, jakich widziałem w Serie A” [WIDEO]

2024-11-23 16:33:00; Aktualizacja: 1 godzina temu
Horror Pawła Dawidowicza. „To jeden z najgorszych zawodników, jakich widziałem w Serie A” [WIDEO] Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Eleven Sports | Twitter

Paweł Dawidowicz z powodu kontuzji ominął porażkę Polski 1:5 z Portugalią, ale już w pierwszym meczu po powrocie zderzył się z wynikiem 0:5... po 45 minutach spotkania Hellasu Verona z Interem Mediolan.

Paweł Dawidowicz nie może uznać trwającego sezonu za udany. 17-krotny reprezentant Polski podczas wrześniowego i październikowego zgrupowania kadry, lekko mówiąc, nie był najsilniejszym ogniwem zespołu Michała Probierza, a w starciu z Chorwacją doznał urazu, który wykluczył go z gry przez nieco ponad miesiąc.

Po powrocie do zdrowia Polak natychmiast zderzył się ze ścianą, którą postawił przed nim Inter Mediolan z Piotrem Zielińskim na ławce. 29-letni obrońca desygnowany do wyjściowego składu przez Paolo Zanettiego już po 45 minutach miał na koncie pięć straconych bramek, w mniejszym bądź większym stopniu przyczyniając się do każdej z nich.

Dublet w pierwszej części meczu ustrzelił Marcus Thuram, a pozostałe trafienia dołożyli Joaquín Correa, Stefan de Vrij oraz Yann Bisseck.

Dawidowicz swój udział w rywalizacji zakończył w przerwie. Jego miejsce zajął Daniele Ghilardi.

Fatalna postawa defensora nie przeszła uwadze kibiców, którzy swoimi spostrzeżeniami podzielili się na platformie X.

„Dawidowicz natomiast to jeden z najgorszych zawodników, jakich widziałem w Serie A. Zaskakuje mnie, że nadal się do niego nie zwrócono i nie wydano pieniędzy, aby go pozyskać, jak to miało miejsce w przypadku Walukiewicza (co obserwujemy od 3 lat, zanim naprawdę się pogodzili)”,

„Paweł Dawidowicz wrócił po sześciu tygodniach do składu Hellasu Verona. Efekt? 0:4 z Interem po 35 minutach i żółta kartka na koncie”,

„Jezu Chryste, czytałem nawet opinie, że Dawidowicz i Magnani nie są źli”,

„Co za horror w wykonaniu Pawła Dawidowicza w pierwszej połowie dla Verony”,

„Są ludzie, którzy są przekonani, że Inter może przegrać z Veroną, gdy po drugiej stronie w obronie staje Paweł Dawidowicz” - czytamy.