I liga: Odra Opole wskakuje na pozycję wicelidera. Korona Kielce z trzecią porażką u siebie

2020-10-11 12:31:45; Aktualizacja: 4 lata temu
I liga: Odra Opole wskakuje na pozycję wicelidera. Korona Kielce z trzecią porażką u siebie
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Odra Opole pokonała na wyjeździe Koronę Kielce (2:0) i awansowała na drugie miejsce w tabeli I ligi.

„Żółto-Czerwoni” podbudowani wyjazdowym zwycięstwem nad GKS-em Tychy liczy głęboko w przełamanie złej passy na własnym terenie i zgarnięcie kompletu punktów w starciu z Odrą.

Z kolei zespół z Opola wierzył w podtrzymanie swojej serii i odniesienie trzeciej ligowej wygranej na wyjeździe z rzędu.

Po pierwszej połowie żadna z drużyn nie przybliżyła się w znaczącym stopniu do osiągnięcia wyznaczonego sobie celu. Początkowo bliżsi otworzenia wyniki tego meczu byli goście, ale gospodarzy dwukrotnie uratował dobrze dysponowany na linii bramkowej Marek Kozioł.

Potem do głosu doszła ekipa prowadzona przez Macieja Bartoszka, ale próby podjęte przez Przemysława Szarka i Emile'a Thiakane nie zmusiły do podjęcia interwencji przez Kacpra Rosę.

Druga część gry rozpoczęła się w podobnym stylu z tą różnicą, że tym razem Odrze Opole udało się dwukrotnie wpakować futbolówkę do siatki Korony.

Najpierw na listę strzelców wpisał się Konrad Nowak, który wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Szarkiem a Marcelem Gąsiorem, a następnie kilka chwil później niefortunnie piłkę do własnej bramki skierował wspomniany wyżej defensor kieleckiego klubu.

Trener Bartoszek zareagował na taki obrót spraw wprowadzeniem Macieja Firleja w miejsce Mateusza Cetnarskiego. Ta oraz pozostałe zmiany nie wpłynęły jednak na odwrócenie losów spotkania i w efekcie Korona przegrała trzeci mecz na własnym terenie w tym sezonie.

Natomiast Odra Opole odniosła trzecie zwycięstwo na wyjeździe i awansowała na drugą pozycję w tabeli I ligi. Z kolei kielczanie plasują się w środku stawki na jedenastym miejscu.

KORONA KIELCE - ODRA OPOLE 0:2 (0:0)
Bramki: Konrad Nowak (50'), Przemysław Szarek (53' sam.)