Ibrahimović: Nie będę grał w Hammarby

2020-04-02 09:49:49; Aktualizacja: 4 lata temu
Ibrahimović: Nie będę grał w Hammarby Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Svenska Dagbladet

Zlatan Ibrahimović przyznał w wywiadzie udzielonym „Svenska Dagbladet”, że nie podjął jeszcze decyzji na temat swojej najbliższej przyszłości, wbrew temu, co piszą włoskie media.

W ostatnim czasie dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego przekazali wiele informacji na temat prawdopodobnego rozstania doświadczonego napastnika z Milanem i następnie ogłoszenia przez niego definitywnego zakończenia kariery.

38-latek przebywa obecnie w Sztokholmie i nie śledzi z uwagą wszystkiego, co piszą o nim włoskie media, ale postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji i powiedział, że nie podjął jeszcze żadnych wiążących decyzji. Ma jednak teraz bardzo dużo wolnego czasu, aby zastanowić się nad wszystkimi trapiącymi go kwestiami.

- Na dzień dzisiejszy nic nie wiem o swojej najbliższej przyszłości, ponieważ wszystko nagle się zmieniło w dobie tej potwornej pandemii. Ten wirus poważnie skomplikował moje plany, a może je nawet wyprzedził - przyznał Szwed.

- Zobaczymy, co się stanie. Na razie sam nie wiem, czego chcę. Codziennie dzieje się coś nowego. Mogę jednak zapewnić, że Włochy to mój drugi dom i znów byłoby dla mnie czymś niezwykłym móc zagrać na wypełnionym kibicami San Siro. Nie ukrywam, że brakowało mi włoskiej pasji do piłki nożnej - dodał napastnik, który zdążył przed zamknięciem granic udać się do Sztokholmu, aby być z żoną i rodziną.

- Kto mógł przewidzieć pandemię koronawirusa? To smutne, że wszystkie rozgrywki zostały zawieszone, ale musimy przestrzegać zasad i uzbroić się w cierpliwość. Teraz musi być znalezione odpowiedni rozwiązanie, które będzie dobre dla całej społeczności - powiedział Ibrahimović.

- Dziś najważniejsza jest dla mnie moja rodzina. Nie myślę o piłce nożnej, która w obecnej sytuacji świata stała się marginalna, a z nudów zajmuję się przemeblowywaniem mieszkania - dodał 38-latek.

- Oczywiście jestem piłkarzem i futbol to ważna część mojego życia. Lecz tutaj w Sztokholmie zaczynam myśleć o przyszłości i zauważać, że istnieją jeszcze inne rzeczy w życiu. Chcę się dalej rozwijać i być lepszym w tym, co będę robić, a możliwości mam wiele i wiele branż do działania - przyznał gracz Milanu.

- Chcę nauczyć się czegoś nowego i stać się lepszym człowiekiem, aby przekazać to wszystko ludziom wokół mnie, nie tylko na boisku - stwierdził Szwed, który jednoznacznie zapowiedział, że na pewno nie będzie występował w Hammarby IF.

- Nie będę grał w sztokholmskim Hammarby. Od jesieni posiadam duży pakiet akcji tego klubu, lecz wolę stać z boku i rozwijać go poza murawą - dodał napastnik.