Ilaix Moriba skreślony przez klub. „Nie chcemy go tu”

2023-04-04 20:29:55; Aktualizacja: 1 rok temu
Ilaix Moriba skreślony przez klub. „Nie chcemy go tu” Fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Fabrizio Romano | LVZ Talk

Przyszłość Ilaixa Moriba zapowiada się nieciekawie. 20-letni pomocnik nie figuruje w dalszych planach RB Lipsk, z którego jest wypożyczony do Valencii. Dyrektor sportowy niemieckiej ekipy dosadnie wypowiedział się o Gwinejczyku.

Ilaix Moriba to z pewnością ciekawa postać. Młody pomocnik z powodu zbyt dużych żądań finansowych odszedł z FC Barcelony, w której wcześniej błyszczał w pierwszym składzie.

20-latek zdecydował się dołączyć do słynącego z efektywnej pracy z młodzieżą RB Lipsk. W Saksonii Gwinejczyk kompletnie rozczarował zarząd, nie przykładając się na treningach i podważając decyzje trenerów. Bardzo szybko postanowiono się z nim rozstać.

Adept La Masii wrócił na hiszpańskie boiska. Gwinejczyk został wypożyczony do Valencii.

Na Estadio Mestalla urodzony w 2003 roku piłkarz radził sobie początkowo nieźle. Minionego lata przedłużono jego pobyt w szeregach „Nietoperzy”, które, mimo początkowej chęci, nie są przekonane do zakontraktowania go definitywnie. Zarząd walczącej o utrzymanie ekipy waha się z powodu nierównej formy piłkarza i napiętej sytuacji finansowej.

To spory problem dla rozkapryszonego 20-latka. Wiadomo już, że w RB Lipsk również na niego nie liczą, co podkreślił dyrektor sportowy tej drużyny, Max Eberl.

- Nie chcę w klubie nikogo, kto nie chce grać dla RB Lipsk - odpowiedział działacz zapytany o przypadek Moriby.

Dziesięciokrotny reprezentant Gwinei zanotował w bieżącym sezonie 23 występy, spędzając na murawie niecałe 1000 minut.