Iñaki Astiz powalczy o uniknięcie blamażu. Może zostać najgorszym trenerem w historii Legii Warszawa

Iñaki Astiz poprowadzi po raz ostatni Legię Warszawa przy okazji czwartkowej potyczki z Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji i postara się o to, by końcowy wynik rej rywalizacji nie pozwolił mu się zapisać w historii klubu jako jej najgorszy trener.

Były defensor „Wojskowych” przejął tymczasowo stery nad stołecznym zespołem tuż przed końcem października po zwolnieniu Edwarda Iordănescu.

Początkowo wydawało się, że nie zagości na zbyt długo na ławce ekipy z Łazienkowskiej, ponieważ tą stosunkowo szybko przejmie docelowy następca Rumuna. Jego poszukiwania znacząco przeciągnęły się w czasie.

W efekcie wszystko wskazuje na to, że dopiero od rundy wiosennej za rezultaty Legii Warszawa będzie odpowiadał Marek Papszun, prowadzący obecnie Raków Częstochowa.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Tym samym Iñaki Astiz zasiadł w bieżących zmaganiach dziewięciokrotnie na ławce drużyny z województwa mazowieckiego jako jej główny sternik i... żadnego z nich nie wygrał, notując trzy remisy oraz sześć porażek.

Ponadto wcześniej, jako asystent Gonçalo Feio, zastąpił raz wykartkowanego Portugalczyka w roli pierwszego trenera przy okazji potyczki z Lechem Poznań w listopadzie 2024 roku, która zakończyła się porażką „Wojskowych” (2:5).

W efekcie Hiszpan nie wygrał żadnego z dziesięciu spotkań, gdy w teorii czy praktyce prowadził zespół. W przeszłości tylko jeden opiekun Legii Warszawa zanotował identyczną serię. Był nim Jaroslav Vejvoda w wielokrotnie już przytaczanym 1966 roku.

Wiemy już, że z tego okresu pobity został niechlubny rekord pojedynków bez zwycięstwa z rzędu, których stołeczny klub ma obecnie jedenaście.

Co prawda wspomniany szkoleniowiec odnotował na swoim koncie także wygrane z ekipą z Łazienkowskiej, czym nie może się pochwalić Astiz oraz... Ryszard Kosiński, który w 1991 roku zastąpił chorego Władysława Stachurskiego.