Iñaki Peña na szczycie listy życzeń. Od razu miejsce w pierwszym składzie

Iñaki Peña jeszcze do niedawna cieszył się mocną pozycją w FC Barcelonie. Wszystko zmieniło się na początku roku. Niewykluczone, że latem 26-latek poszuka nowego miejsca do grania. Bardzo uważnie spogląda na niego Celta Vigo - donosi Relevo.com.

Przez kilka tygodni w piłce nożnej zdarzyć może się naprawdę wiele. Peña kończył 2024 rok absolutnie spełniony. Miał za sobą najlepsze miesiące w karierze przepełnione regularną grą w FC Barcelonie. Dość niespodziewanie ogromnym zaufaniem obdarzył go Hansi Flick, mając w zanadrzu bardziej doświadczonego Wojciecha Szczęsnego.

Na początku nowego roku nagle to polski bramkarz stał się pierwszym wyborem. Swojego miejsca nie oddał do tej pory.

W hiszpańskich mediach już kilkukrotnie pojawiły się doniesienia o niezadowoleniu Peñy. Uważa on, że został potraktowany niesprawiedliwie, gdyż nie dał żadnego powodu, by nagle zostać odstawiony na boczny tor. Hansi Flick uważa inaczej.

Popularne

Previous

Afimico Pululu wybiera reprezentację. Ma na stole dwie opcje

Selekcjoner przekonany w sprawie Afimico Pululu. „Zagra dla nas. Wkrótce do nas dołączy”

Flávio Paixão: To był najgorszy trener, którego miałem w Polsce

Iñaki Peña po rozmowach z nowym klubem! Rywal Wojciecha Szczęsnego rozchwytywany

„Tragiczna forma. Jutro powinien dostać bilet powrotny”. Ten transfer Legii Warszawa nie zdaje egzaminu

Górnik Zabrze zdecydował w sprawie Jana Urbana

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Next

Umowa 26-latka wygasa pod koniec czerwca 2026 roku. Szanse na jej przedłużenie są niewielkie. Na najbardziej prawdopodobny scenariusz wyrasta letni transfer. Zainteresowanie taką możliwością przejawiają Galatasaray, Real Betis i Celta Vigo.

Wedle informacji Relevo.com na golkipera z Alicante ze szczególną uwagą spogląda klub z Galicji. 

Zarząd „Celestes” musi rozwiązać sprawę pierwszego bramkarza. 38-letni Vicente Guaita nadal nie zdecydował w sprawie przyszłości. Jego obecna umowa wygasa po sezonie. Jeśli odejdzie, sprowadzenie następcy osiągnie rangę priorytetową. 

Dla Peñy to interesująca opcja. Po przeprowadzce na Estadio Abanca Balaídos nie miałby poważnego konkurenta w walce o miejsce w podstawowym składzie. To właśnie na regularnych występach zależy mu najmocniej.