Iñaki Peña z pretensjami do Hansiego Flicka! „Jest zdenerwowany. Sytuacja może przybrać nieoczekiwany obrót”

Hansi Flick stawiał w ostatnich tygodniach regularnie na Iñakiego Peñę, który przeżywał z pewnością najlepsze chwile w karierze. Nagle jednak zastąpił go Wojciech Szczęsny, co wywołało w nim głęboką konsternację. Hiszpan uważa, że został potraktowany niesprawiedliwie. „Jest poruszony” - czytamy w „Mundo Deportivo”.

Ostatnie tygodnie były dla 25-latka niczym piękny sen. Przez lata raczej nikt nie wiązał z nim w klubie większych nadziei. Wydawało się, że po awaryjnym transferze Wojciecha Szczęsnego zostanie przyspawany do ławki rezerwowych.

Niespodziewanie golkiper z Alicante został obdarzony ogromnym zaufaniem przez Hansiego Flicka, co przerodziło się w 22 spotkania i sześć czystych kont podczas trwającej kampanii. 

Na początku nowego roku dorobek wychowanka „Dumy Katalonii” praktycznie ugrzązł w miejscu. Pierwszym wyborem stał się Szczęsny, który ma już za sobą sześć gier. Niemiecki szkoleniowiec odwrócił całkowicie hierarchię.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Next

Iñaki Peña kompletnie nie rozumie obecnej sytuacji. Uważa, że nie popełnił żadnych poważnych błędów i nie dał trenerowi argumentów do odstawienia go na boczny tor. 

„Bramkarz z Alicante jest »wzruszony« i zdenerwowany, ponieważ uważa, że nie popełnił żadnych poważnych błędów, ale jest przekonany, że uda mu się odwrócić sytuację” - czytamy w „Mundo Deportivo”.

Cała ta sytuacja może odbić się na rozmowach dotyczących nowego kontraktu. Obecna umowa byłego młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku. Jeszcze do niedawna wydawało się, że nie będzie problemów z jej przedłużeniem. Teraz już takiej pewności nie ma.