Iniesta o swojej przyszłości. „Zamknięto temat Chin”
2018-05-10 13:40:38; Aktualizacja: 6 lat temuAndrés Iniesta nie dokonał jeszcze ostatecznego wyboru klubu, w którym będzie występował po zakończeniu obecnego sezonu.
Doświadczony pomocnik po ogłoszeniu decyzji o rozstaniu z Barceloną był przez media typowany do zasilenie szeregów Chongqing Lifan.
Klub z Chin ściśle współpracuje z 33-letnim zawodnikiem na wielu polach i przez dłuższy czas wydawało się, że to właśnie azjatycki zespół jest faworytem do zakontraktowania piłkarza. Hiszpańska prasa była tego nawet niemal pewna i informowała o szczegółach umowy, którą Iniesta miałby zawrzeć z nowym pracodawcą.
Ostatecznie Chongqing Lifan zaprzeczył tym doniesieniom i wystosował oficjalny komunikat w tej sprawie.Popularne
W tym momencie na niespodziewanego mocnego kandydata do pozyskania pomocnika wyrósł Vissel Kobe. Przedstawiciele drużyny z Japonii szybko jednak zdementowali te plotki i stwierdzili, że nie byłoby ich stać na wypłacanie wysokiej pensji dla utytułowanego piłkarza.
Nazwa nowego klubu reprezentanta Hiszpanii wciąż nie jest znana mediom. Pewne jest jednak jedno, że doświadczony zawodnik nie zostanie w Europie, co po raz kolejny pokreślił w rozmowie z dziennikarzami.
- Wszystko oprócz Europy jest możliwe. Zamknięto temat Chin, pojawiła się Japonia i czytałem jeszcze o Australii. Niedługo ogłoszę, gdzie będę grał. Na razie zostało mi półtora tygodnia, a potem będę myśleć o reprezentacji i przyszłości. Mam jeszcze kilka niewielkich szczegółów do ustalenia i postaram się wybrać najlepszą opcję - powiedział Iniesta.