Inter Mediolan po napastnika z Serie A. Trzy lata temu pracował on w KFC
2022-12-14 23:50:16; Aktualizacja: 1 rok temuNa celowniku Interu Mediolan znalazł się Beto, o czym informuje „Il Gazzettino”. To odpowiedź tej ekipy na problemy z obsadzeniem pozycji środkowego napastnika.
Inter Mediolan ma kłopot z obsadzeniem pozycji napastnika. Obecnie do dyspozycji trenera są wprawdzie Lautaro Martínez, Romelu Lukaku oraz Edin Džeko. O ile pierwszy z nich jest raczej pewny swojej przyszłości, o tyle Belg występuje na Giuseppe Meazza tylko w ramach wypożyczenia. Bośniak natomiast ma ważny kontrakt tylko do końca sezonu.
W związku z tym Włosi szukają rozwiązań i na radarach do tej pory znajdował się Marcus Thuram. Tu jednak sprawa jest dosyć skomplikowana, bo o jego względy zabiegają najmocniejsze kluby na czele z Bayernem Monachium. Ponadto będzie on dostępny dopiero latem.
Nie można natomiast wykluczyć, że Inter dokona transferu już w zimie. Wpływ na to ma udział w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Tam przyjdzie zmierzyć się z nie byle kim, bo FC Porto.Popularne
Szanse jednak są i Włosi chcą pomóc szczęściu, dlatego rozglądają się za nowym napastnikiem. Ostatnio na radar trafił Beto, o czym informuje „Il Gazzettino”.
24-latek bardzo dobrze spisuje się w barwach Udinese Calcio i dlatego też przykuwa uwagę innych ekip. Inter liczy jednak, że skusi Portugalczyka wizją gry w Lidze Mistrzów.
Nieoficjalnie mówi się, że kwota transakcji tego zawodnika może wahać się pomiędzy 25 a 30 milionów euro.
Beto to postać nietuzinkowa. Mowa przecież o zawodniku, który przez długi czas nie wiedział, że będzie mógł wyżyć z futbolu. Przecież jeszcze nieco ponad trzy lata temu musiał zarabiać na życie, pracując w KFC.
- Trzy lata temu trenowałem w União Tires i pracowałem w Portugalii, żyło mi się całkiem dobrze. Pracowałem w KFC, ale nie narzekałem - mówił swego czasu w wywiadzie dla DAZN.
- Co myślę, kiedy przechodzę teraz obok tych restauracji? Nic specjalnego. Ale kiedy wracam do domu, zawsze zachodzę do KFC, w którym pracowałem, żeby odwiedzić znajomych - twierdził.
Teraz los się może do niego uśmiechnąć. Od początku tego sezonu rozegrał on 16 meczów, a jego dorobek to sześć bramek oraz jedna asysta. Umowę ma ważną do 30 czerwca 2026 roku.