Kapitan „Nerazzurrich” powoli zbliża się do kresu swojej kariery i choć oczywiście nikt nie kwestionuje jego klasy, z pewnością młodszy już nie będzie. To wymusza na mediolańczykach transfer nowego bramkarza.
Do tej pory kandydat był jeden, a konkretnie Juan Musso, którego agent potwierdził zainteresowanie wicemistrza Włoch. Teraz jednak na liście życzeń pojawiło się jeszcze jedno nazwisko.
Chodzi o Pierluigiego Golliniego, podstawowego golkipera Atalanty. Jednokrotny reprezentant „Azzurrich” jakiś czas temu trafił na radary Tottenhamu Hotspur czy Aston Villi, ale żadna z tych ekip nie posunęła się o krok dalej. To może niebawem uczynić Inter.
Jak podkreśla Fabrizio Romano, Beppe Marotta chwilowo ma związane ręce. Jego pracodawca nie dysponuje bowiem zbyt wielkimi nakładami finansowymi, dlatego wszelkie większe operacje należy odłożyć do lata. To oczywiście nie zabrania ekipie ze Stadio Giuesppe Meazza przygotować podwalin pod transfer nieco wcześniej.
Najbliższe miesiące mają posłużyć finaliście ubiegłej edycji Ligi Europy do szczegółowej analizy obu kandydatur. Później trzeba będzie podjąć wiążącą decyzję i postarać się o angaż wybrańca.
Musso, który na co dzień broni barw Udinese Calcio, w bieżących rozgrywkach uzbierał 15 spotkań i w trzech z nich nie dał się pokonać. Z kolei Gollini stawał między słupkami 11 razy i pięciokrotnie zachował czyste konto. Dla porównania Handanović w 23 występach pięć razy kończył zawody bez wpuszczonego gola. Kontrakt Słoweńca obowiązuje do końca kampanii 2021/2022 i wydaje się, że będzie to sezon, w którym dojdzie do przejęcia pałeczki.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
