Inter Mediolan w słabej sytuacji ekonomicznej. Włosi wciąż nie zapłacili ani grosza za transfer Hakimiego

Kryzys spowodowany pandemią koronawirusa daje się we znaki wielu ekipom, a „Nerazzurri” to jedna z nich. Według najnowszych wieści wicemistrz Włoch nie zapłacił piłkarzom wynagrodzenia za lipiec, sierpień, listopad oraz grudzień. Mało tego, w przypadku dwóch pierwszych miesięcy ostateczny termin na uregulowanie zaległości mija 16 lutego.

Jeśli do tego czasu pieniądze nie wpłyną na konta członków pierwszej drużyny, klub otrzyma ujemne punkty od władz Serie A. Tego za wszelką cenę na Stadio Giuseppe Meazza próbują uniknąć, stąd spotkanie z zawodnikami, podczas którego próbowano rozwiać ich wszelkie wątpliwości. Jednym z przysłuchujących się słowom Beppe Marotty i Alessandro Antonello był Achraf Hakimi.

Według „Corriere dello Sport”, Inter Mediolan wciąż nie zapłacił Realowi Madryt ani grosza za jego transfer. Termin przelania pierwszej raty w wysokości 10 milionów euro minął w grudniu 2020 roku, ale „Królewscy” byli przygotowani na opóźnienie, gdyż Włosi informowali ich na bieżąco. Teraz oba podmioty doszły do porozumienia, na mocy którego odroczono spłatę do 30 marca. Przypomnijmy, że kwota całkowita operacji to 40 milionów euro podstawy plus dodatkowe pięć milionów w formie bonusów.

22-letni Marokańczyk jak dotąd w koszulce ekipy prowadzonej przez Antonio Conte rozegrał 23 mecze, strzelił sześć goli i zanotował pięć asyst.