Inter Mediolan złoży skargę na FC Porto do UEFA. „Musimy zapobiegać takim sytuacjom”

2023-03-15 09:29:27; Aktualizacja: 1 rok temu
Inter Mediolan złoży skargę na FC Porto do UEFA. „Musimy zapobiegać takim sytuacjom”
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sky Sport Italia

Inter Mediolan jest oburzony postawą portugalskich służb, które z niewyjaśnionych przyczyn odmówiły wpuszczenia włoskich kibiców na stadion FC Porto. Dyrektor generalny „Nerazzurrich”, Giuseppe Marotta, zapowiada interwencję w tej sprawie.

Inter Mediolan po dwunastu latach niecierpliwego oczekiwania zameldował się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. W dwumeczu 1/8 finału prestiżowego turnieju podopieczni Simone Inzaghiego okazali się lepsi od FC Porto, choć trener portugalskiego zespołu miał inne zdanie.

Rzeczywiście, drużyna z Mediolanu w rewanżu rozgrywanym na Estádio do Dragão postawiła na defensywny styl gry, broniąc zawzięcie jednobramkowej przewagi. Jak się okazało, plan ten się sprawdził, aczkolwiek z pewnością pomogło w tym szczęście.

Niestety, po meczu widowisko sportowe zostało zepchnięte na dalszy plan. We Włoszech dużo mówi się o potraktowaniu przez portugalskie służby kibiców Interu.

Część sympatyków drużyny z Lombardii, mimo ważnych wejściówek, nie zostało wpuszczonych na stadion. FC Porto z niewyjaśnionych przyczyn odmówiło kibicom, którzy posiadali bilety na inne sektory niż gości. Co ważne, wcześniej władze 30-krotnych mistrzów Portugalii zapewniały, że przyjezdni z Włoch będą mogli zająć dowolną trybunę.

Oczywiście, wobec całej sytuacji nie mógł przejść obojętnie zarząd klubu ze Stadio Giuseppe Meazza.

Dyrektor generalny, Giuseppe Marotta, zapowiedział podjęcie odpowiednich kroków.

- Świętujemy awans do ćwierćfinału po dwunastu latach, to zasługa trenera, zawodników i obecnych kibiców. Mam też myśl dla tych, którzy zostali na zewnątrz, to nieprzewidziany czyn, który wymusza naszą reakcję. Widziałem masę rodzin z dziećmi, to smutny fakt, piłka nożna powinna dawać szczęście, a nie łzy. To gorzka pigułka w tak przyjemnym kontekście, jak dzisiejszy wieczór - zaczął 65-latek.

- Złożymy skargę do UEFA, aby zrozumieć, co się stało. Policja zapewniała nas, że kibice wejdą. Stoimy przed grupą kibiców reprezentujących rodziny i dzieci, którzy nie przybyli tu, aby dokonać aktów przemocy: nie było alarmów, które uniemożliwiałyby wejście. Musimy zapobiegać takim sytuacjom.

Inter Mediolan może już w spokoju czekać na swojego rywala w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Losowanie par odbędzie się już 17 marca.