Inter Mediolan zwietrzył okazję. Chodzi o ćwierćfinalistę EURO 2024

Inter Mediolan umieścił na swojej liście życzeń reprezentanta Szwajcarii. Jego uwagę przykuwa Ricardo Rodríguez - donosi Gianluca Di Marzio.

Wśród celów transferowych znalazł się etatowy reprezentant Szwajcarii, który ze swoją drużyną dotarł na EURO 2024 aż do fazy ćwierćfinałowej, a odpadł z rozgrywek dopiero po rzutach karnych. Wystąpił on we wszystkich pięciu spotkaniach, pokazując się z dobrej strony.

„Nerazzurri” po zdobyciu mistrzostwa Włoch dysponują odpowiednim zapleczem finansowym, aby móc głębiej sięgnąć do portfela. Klub nie zatracił jednak swego instynktu.

Odkąd na Stadio Giuseppe Meazza przybył Giuseppe Marotta, dokonano kilku ciekawych wolnych transferów. Do zespołu na tej zasadzie dołączyli Diego Godín, Alexis Sánchez, André Onana, Henrikh Mkhitaryan, Hakan Çalhanoğlu czy Marcus Thuram.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Next

Teraz kiedy dotychczasowy dyrektor generalny do spraw sportu został wybrany nowym prezydentem, możemy oczekiwać, że w dużej mierze na takich operacjach oprze politykę transferową.

Jednym z priorytetowych celów na trwające okno jest wzmocnienie pozycji półlewego środkowego obrońcy, gdyż Simone Inzaghi nadal chce grać w ustawieniu z trzema defensorami, a do tego potrzebni są wykonawcy.

Od dłuższego czasu listę życzeń otwierał Mario Hermoso, ale chętnych na byłego już piłkarza Atlético Madryt jest tak wielu, że mediolańczycy powoli skłaniają się ku angażowi kogoś innego.

Tu pojawia się nazwisko Ricardo Rodrígueza, który od pierwszego lipca znajduje się na rynku wolnych agentów, co ma związek z opuszczeniem Torino.

Jak podkreśla Gianluca Di Marzio, byłaby to niezwykle opłacalna transakcja dla Interu, jednak bada on również inne tropy. Jeden z nich prowadzi do Jakuba Kiwiora, w przypadku którego rozważane jest tylko wypożyczenie, co zmniejsza szanse na powodzenie operacji.

W najbliższych dniach zapadnie ostateczna decyzja i wówczas możemy spodziewać się pierwszych ofert. Nie da się także wykluczyć postawienia na kogoś młodego.

Wracając do 31-letniego zdobywcy Superpucharu Niemiec z 2015 roku, w minionej kampanii rozegrał on 37 spotkań, strzelił gola oraz zanotował dwie asysty, a dodatkowo odgrywał rolę kapitana.

Szwajcar ma w swoim CV VfL Wolfsburg, AC Milan czy PSV Eindhoven.