Inter nie potrzebuje wzmocnień

Inter Mediolan nie był zbyt aktywny w zakończonej przed paroma dniami letniej sesji transferowej. Władze klubu zapewniają jednak, że drużyna nie potrzebowała żadnych solidnych wzmocnień.<br><br>Tegoroczni zdo(...)

Inter Mediolan nie był zbyt aktywny w zakończonej przed paroma dniami letniej sesji transferowej. Władze klubu zapewniają jednak, że drużyna nie potrzebowała żadnych solidnych wzmocnień.

Tegoroczni zdobywcy Pucharu Mistrzów stracili Jose Mourinho, który odszedł do Realu Madryt. Na miejsce Portugalczyka przybył jednak, zwolniony z Liverpoolu, Rafael Benitez. Po przyjściu Hiszpana na San Siro spekulowano, iż będzie on chciał ściągnąć do drużyny piłkarzy, których kupił do Liverpoolu. Chodziło o Javiera Mascherano i Dirka Kuyta.

Plotki na temat transferu Argentyńczyka urwały się jednak w momencie, kiedy podpisał on kontrakt z Barceloną.

Do drużyny sprowadzono jedynie młode talenty: Felipe Coutinho i Jonathana Biabiany'ego. Do Manchesteru City odszedł natomiast Mario Balotelli.

Nerrazzuri zapewniają jednak, iż są zadowoleni z zawodników, jakich w tej chwili mają.

"Mamy obecnie drużynę złożoną ze świetnych piłkarzy" - powiedział zarządca klubu, Ernesto Paollilo."Zdecydowaliśmy uważnie przejrzeć fundusze i nie wydawać pieniędzy niepotrzebnie". Czyżby klub miał jakieś kłopoty finansowe?

Właściciel Interu, Massimo Moratti, również podtrzymuje słuszność swojej decyzji o braku głośnych transferów w czasie tegorocznego mercato.

"Nie jestem pesymistą, a tym bardziej kibice nie są pesymistami. Podjąłem taką decyzję, ponieważ byłem przekonany, że drużyna jest wystarczająco silna w obecnym składzie. To wciąż młody zespół, który wygrał trofea dwa miesiące temu, a nie dziesięć lat temu. Mamy więc nadzieję na powtórzenie sukcesów" - powiedział Moratti.

"Jak zawsze jednak, wiele będzie zależało od przygotowania psychologicznego i zmian, ponieważ paru zmian dokonaliśmy. W tym sezonie skupiamy się na młodych zawodnikach i sprowadziliśmy, naszym zdaniem, najlepszych."

"Kilku młodych graczy jest już z nami, a kolejni mogą przybyć do klubu w trakcie sezonu lub pod koniec roku. W piłce jednak nigdy nie możesz wiedzieć z wyprzedzeniem czy dokonałeś właściwego wyboru. Zrobiłem to, co uważałem za najlepsze dla klubu."

"Uważam że Benitez ma niezbędne wyczucie, inteligencję i spokój, żeby dobrze poprowadzić drużynę. Oczywiście, wiele zależy również od zarządu klubu i kibiców, ale szczerze wierzę, że kibice to wiedzą i pomogą trenerowi. Nie możesz nakazać kibicom co mają robić. Taka jest prawda. Niektórzy mogą robić porównania z tym, co było w przeszłości. Ale ja jestem pewien, że Benitez sobie z tym poradzi."