Isco został zaoferowany klubowi Premier League

Kontrakt Isco z Realem Madryt wygasa po zakończeniu obecnego sezonu. Zawodnik został zaoferowany Tottenhamowi, o czym informuje „AS”.

Isco nie ma przyszłości w Realu Madryt. Kontrakt pomiędzy stronami obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku, a trener Carlo Ancelotti nie zamierza dłużej korzystać z jego usług. Wygasająca umowa nie zostanie więc przedłużona.

Dla Isco prawdziwy problem stanowi brak zainteresowania ze strony innych klubów. „Królewscy” od dawna próbowali się z nim rozstać, jednak nie było chętnych na przeprowadzenie transferu.

Jak informuje hiszpański „AS”, 29-latek został zaoferowany Tottenhamowi. Menedżer Antonio Conte szuka wzmocnień ofensywy i piłkarzy, którzy mogą dać mu więcej rozwiązań w rozegraniu piłki. Potrzebne jest również znalezienie zastępstwa dla Dele Allego, który najprawdopodobniej pożegna się z Londynem.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Marc-André ter Stegen zdecydował w sprawie przyszłości

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

To pierwszy cel „transferowy” Marka Papszuna? On jest rozchwytywany

Napastnik z hitowym transferem do Ekstraklasy?!

Next

Kariera Isco w minionych latach stale pikuje. Do Realu Madryt trafił w lipcu 2013 roku z Málagi i sprawiał wówczas wrażenie złotego dziecka hiszpańskiej piłki.

Świetnie zaczął przygodę z gigantem, jednak w dłuższej perspektywie nie udowodnił swojego potencjału. Świadczy o tym również kwestia gry w reprezentacji, bowiem ostatnie powołanie otrzymał w czerwcu 2019 roku. Od tego czasu jest stale pomijany przez selekcjonera Luisa Enrique.

Isco rozegrał dla Realu Madryt łącznie aż 344 mecze. Strzelił w nich 52 bramki i zanotował 56 asyst. W obecnym sezonie opuścił sporo spotkań na skutek problemów zdrowotnych. Ancelotti nie jest jednak skłonny korzystać z jego usług, co publicznie zakomunikował. Hiszpan zaledwie dwukrotnie wybiegał na boisko od pierwszej minuty.