Ivi López: Trzy lata temu byłem martwy jako piłkarz. Chciałem zakończyć karierę

Ivi López: Trzy lata temu byłem martwy jako piłkarz. Chciałem zakończyć karierę fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Relevo

Lider Rakowa Częstochowa Ivi López udzielił wywiadu dla „Relevo”, gdzie przyznał między innymi, że swego czasu nosił się z zamiarem zakończenia kariery.

Ivi López to postać doskonale znana fanom Ekstraklasy. Mowa przecież o zawodniku, który w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym zawodnikiem ligi i wspólnie z Rakowem Częstochowa sięgnął po dwa Puchary Polski.

Latem mówiło się o Hiszpanie bardzo dużo w kontekście potencjalnego odejścia. On jednak uznał, że lepszym rozwiązaniem dla jego kariery będzie, pozostanie pod Jasną Górą.

Wygląda na to, że swojej decyzji nie żałuje, bo Raków jestem tym momencie lider Ekstraklasy i pewnie zmierza po mistrzostwo Polski. Jeśli na tym polu podopieczni Marka Papszuna odniosą sukces, to wezmą udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

W tym momencie Ivi López jest zatem na szczycie, ale nie zawsze tak było. Kiedy opuszczał Levante, targały nim różne myśli.

- W końcu jestem szczęśliwy jako piłkarz. Dopiero po czasie zdałem sobie sprawę, że nie warto się męczyć i grać w miejsce, gdzie mają wobec Ciebie mieszane uczucia. W Polsce jest wspaniale i wszystko mi się układa.

- Pamiętam jednak, że początki były trudne. Przyjechałem tutaj, żeby się odbudować, a w pierwszych czterech czy pięciu meczach zupełnie nie grałem. To było dla mnie duże rozczarowanie. Mówiłem wtedy: "Ku*wa, przyjechałem do Polski i też nie gram". Później jednak karta się odwróciła.

Okazuje się, że w międzyczasie Hiszpan miał wiele propozycji powrotu do Hiszpanii.

- Były rzeczywiście różne możliwości, ale gdy oni oferują mi tyle, co Raków, to nawet się nie zastanawiam. Tu mnie doceniają i to dla mnie kluczowe. Traktują mnie świetnie. Wielu piłkarzy boi się wyjeżdżać z Hiszpanii, a z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że warto.

- Trzy lata temu czułem się martwy jako piłkarz. Wtedy nosiłem się z zamiarem zakończenia kariery i rzucenia futbolu. W końcu jednak podjąłem decyzję o wyjeździe. To było wielkie szczęście. Wtedy nikt mnie nie chciał, a teraz mnie doceniają - przyznaje Ivi.

28-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 23 mecze. W tym czasie strzelił dziesięć goli, a do tego dorzucił także siedem asyst.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?! Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy