Jacek Góralski się nie pieści. „Jeb** ciebie i ciebie”

Latem Jacek Góralski pożegnał się z VfL Bochum i przez pewien czas był łączony przez media z kilkoma rodzimymi klubami. Zamiast wybrać jedną z propozycji z Ekstraklasy, zdecydował się na kontynuowanie kariery w trzecioligowej Wieczystej Kraków. W jej barwach rozegrał na razie 11 meczów.

Z wydarzeń pozaboiskowych ostatnio 31-latek podobnie jak kilku innych piłkarzy był obecny na koncercie Kizo, z którym się zna. W pewnym momencie pojawił się nawet na scenie, skandował swoje nazwisko, a także wykonał utwór z raperem.

Już po tym defensywny pomocnik opublikował w mediach społecznościowych wideo przedstawiające jego artystyczny występ.

„Jedna noga ulica druga czerwony dywan Mamo bardzo proszę wybacz ale twój syn to bandyta” - okrasił je cytatem z kawałka Kizo.

Post na Facebooku wzbudził sporo reakcji, w tym mniej pochlebne.

„Pato-piłkarzyna-raper” - skomentował jeden z użytkowników, na co Góralski mu odpowiedział.

„Jeb** ciebie i ciebie” - napisał, co oczywiście tylko wzbudziło kolejne komentarze.

Jaca Góralski nie leci w kulki z hejterami pic.twitter.com/Bl84YRzwI5

— _luberson (@IgorLubera) November 13, 2023