Jacek Magiera dostanie do Śląska Wrocław wyczekiwany transfer. „Jest zgoda zarządu”

2024-07-19 06:49:17; Aktualizacja: 1 godzina temu
Jacek Magiera dostanie do Śląska Wrocław wyczekiwany transfer. „Jest zgoda zarządu” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław sprowadził tego lata kilku nowych zawodników, lecz nadal potrzebuje transferów. Opiekun wicemistrza Polski Jacek Magiera poinformował, że jego zespół wzmocni jeszcze nowy napastnik. „Mamy wyskautowanych kilku kandydatów” - zapewnił trener.

Przed drużyną Jacka Magiery wymagająca kampania. Głównym celem będzie z pewnością zachowanie miejsca w czołówce Ekstraklasy. Istotny będzie oczywiście również awans do europejskich pucharów. 

Śląsk przeprowadził już kilka transferów, lecz nadal nie ma kompletnej kadry.

- Chcę jeszcze więcej wzmocnień i mówię o tym otwarcie. Śląsk będzie wkrótce grał na trzech frontach: w Ekstraklasie, w eliminacjach do Ligi Konferencji i w Pucharze Polski. Zaczynamy bardzo intensywny okres, gdzie w lipcu i sierpniu będą eliminacje do Ligi Konferencji i Ekstraklasa. Dzisiaj pod względem liczebności ta kadra nie jest na tyle mocna, aby rywalizować dobrze i tu, i tu, dlatego potrzebujemy dwóch-trzech transferów - zapewnił w niedawnej rozmowie z TVP Sport.

Newralgicznie prezentuje się szczególnie pozycja napastnika. Po odejściu Erika Expósito klub sprowadził dwóch nowych zawodników, czyli Juniora Eyambę i Sebastiana Musiolika. Pierwszy z nich nie dokończył z powodu kontuzji przygotowań i czeka go kilka tygodni przerwy. Drugi natomiast nigdy nie imponował skutecznością.

Biorąc pod uwagę jeszcze sytuację Patryka Klimali, to właśnie Musiolik jest jedynym dostępnym napastnikiem w kadrze. To ma się wkrótce zmienić.

Jacek Magiera przed ligowym starciem z Lechią Gdańsk zapowiedział, że szeregi „Wojskowych” wzmocni nowa „dziewiątka”.

- Mamy zgodę zarządu na przyjście jeszcze jednego typowego napastnika. Nie wydarzy się to w najbliższym tygodniu, ale mamy wyskautowanych kilku kandydatów i jednego z nich będziemy chcieli sprowadzić. [...] Nie mogliśmy traktować Szwedzika jako postaci wiodącej. Będzie nowy napastnik, a my nie chcieliśmy go zatrzymywać na jeden, czy dwa mecze. Trafia do I ligi, jeśli nabierze doświadczenia, będzie miał szansę w Śląsku - zapowiedział trener.