Jacek Magiera: Liczę na to, że to będzie jego sezon

2024-07-18 16:44:12; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Jacek Magiera: Liczę na to, że to będzie jego sezon Fot. Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Śląsk Wrocław

W trakcie konferencji prasowej trener Śląska Wrocław Jacek Magiera został zapytany o przepis o młodzieżowcu i wybór tego, który będzie grał w zespole. Szkoleniowiec wspomniał o Jakubie Jezierskim.

Śląsk Wrocław podejdzie do nowego sezonu Ekstraklasy jako wicemistrz kraju, który przegrał z Jagiellonią Białystok walkę o tytuł przez gorszy bilans bezpośrednich meczów. W piątkowy wieczór podopieczni Jacka Magiery zmierzą się w pierwszej kolejce na swoim stadionie z Lechią Gdańsk.

Przed tym starciem udział w konferencji prasowej wziął Jacek Magiera. Trenera zapytano o wiele spraw, w tym o młodzieżowca w zespole.

- Dużo mówi się na temat młodzieżowca i chyba źle, że temat cały czas powraca. Myślę, że w każdym klubie tak jest. Ja bym chciał, żeby sytuacja z młodzieżowcem w Śląsku była taka jak w poprzednim sezonie - że gra piłkarz, który na to zasługuje, który dzięki swojej postawie w szatni i na treningach nosił opaskę kapitana jako wicekapitan. I grał nie dlatego, że musiał, tylko wywalczył sobie miejsce i był o odpowiedniej jakości piłkarskiej. Federacja postanowiła, że ten przepis zostaje. W żaden sposób nie będziemy patrzeć na tych piłkarzy przez różowe okulary. Od każdego będziemy wymagać. W kadrze meczowej będą ci zawodnicy, którzy na to zasłużą. Oczywiście jako klub nie stać nas to, abyśmy nie grali młodzieżowcem i zapłacili karę. Dlatego będziemy robić wszystko w miarę możliwości, aby limit młodzieżowca został przez nas rozegrany - przyznał szkoleniowiec.

- Liczę bardzo na Kubę Jezierskiego jako środkowego pomocnika. Liczę na to, że to będzie jego sezon. Dostanie na pewno szansę, aby się pokazać. Mam nadzieję, że jego rywalizacja z Filipem Rejczykiem, który przyszedł do nas z Legii Warszawa, będzie na wysokim poziomie i będą bardzo mocno rywalizować ze sobą o minuty. Nie mówiłem teraz o Filipie jako tym podstawowym, gdyż doznał urazu w meczu ze Slavią Praga. 10 dni z nami nie trenował. Ma szansę być jutro w kadrze meczowej, ale na pewno nie będzie grał od pierwszego gwizdka. Liczę również na Tommiego Guercio, który może grać jako obrońca. To zawodnik o dużym potencjalne. Liczę też, że po powrocie do nas ze Stali Mielec Łukasz Gerstenstein będzie wzmocnieniem. Na dzisiaj mamy czterech piłkarzy, którzy walczą o to, żeby grać. I nie o jedno miejsce. Najlepiej niech walczą o cztery, to zależy od nich - powiedział Magiera.

Wspomniany Jezierski ma 20 lat i w poprzednim sezonie dostał od trenera siedem szans w Ekstraklasie. W trzecioligowych rezerwach strzelił sześć goli w 24 spotkaniach.