Jacek Magiera: Mistrzowi Polski to nie wypada
2023-05-20 17:27:10; Aktualizacja: 1 rok temuŚląsk Wrocław wciąż wierzy w utrzymanie w Ekstraklasie. Przed meczem z Miedzią Legnica wypowiedział się jego trener Jacek Magiera.
Gdy Śląsk Wrocław nie wygrał żadnego z dziewięciu kolejnych meczów w Ekstraklasie, jego sytuacja wyglądała na beznadziejną. Dalej nie jest ona dobra, ale ostatnie zwycięstwo z Wisłą Płock 3:1 dało nadzieję na utrzymanie. Zajmująca szesnaste miejsce w tabeli ekipa z województwa dolnośląskiego na dwie kolejki przed końcem sezonu traci dwa punkty do ostatniego rywala.
W niedzielę wrocławianie podejmą na swoim stadionie pewną spadku Miedź Legnica. Wisła zmierzy się z kolei u siebie z Rakowem Częstochowa, a więc z nowym mistrzem kraju. Ten przegrał dwa ostatnie mecze ligowe.
Oto co na konferencji prasowej powiedział Jacek Magiera:Popularne
- Uważam, że ten mecz będzie najtrudniejszy ze wszystkich, jakie do tej pory graliśmy. Po zwycięstwie z Wisłą zdobycie trzech punktów jest priorytetem dla zespołu i dla klubu. Trzy punkty dają nam cały czas szanse na to, że zostaniemy w Ekstraklasie. Innego rozwiązania nie bierzemy pod uwagę. Natomiast Miedź się nie położy. Od początku tygodnia motywujemy zawodników w szatni, żeby ich myślenie i ich postawa się w żaden sposób nie zmieniły. Aby odpowiednio się przygotowali indywidualnie do spotkania i byli gotowi na każdą ewentualność.
- Progres jest widoczny i chyba każdy, kto ogląda tę drużynę, to widzi. Zespół zarówno w grze obronnej, jak i w ataku wygląda inaczej niż w pierwszym meczu za mojej kadencji w Zabrzu. To natomiast trzeba potwierdzać. Nie może być tak, że się w jakiś sposób zdrzemniemy i zapomnimy. Wręcz przeciwnie. Mamy być jeszcze bardziej skoncentrowani na tym, co robimy. Nad tym pracujemy - powiedział opiekun Śląska, który wypowiedział się też na temat starcia płocczan z Rakowem:
- Mistrzowi Polski nie wypada przegrać trzech meczów z rzędu. Zdobycie tytułu mistrza Polski do czegoś zobowiązuje. Zobowiązuje do odpowiedniej postawy. Zobowiązuje do tego, żeby cały czas mieć mentalność zwycięzców. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że mistrz Polski oddaje punkty w trzecim kolejnym spotkaniu. Bo wiemy, że ci zawodnicy osiągnęli swój życiowy sukces. Wielu z nich. W takiej sytuacji są po raz pierwszy. Natomiast mentalność sportowca i mentalność zwycięzcy ma być taka, że - aby coś zrobić w Europie i coś osiągnąć dalej - trzeba cały czas na to patrzeć. Analizujemy oczywiście przeciwników, natomiast koncentrujemy się na sobie. W żaden sposób nie możemy zlekceważyć tego rywala. To, że Miedź Legnica jest na ostatnim miejscu w tabeli, o niczym nie świadczy - przyznał szkoleniowiec.