Jacek Magiera po meczu z Ruchem Chorzów. „Co zastałem w szatni? Wkur***nie”
2023-10-29 10:04:24; Aktualizacja: 1 rok temuRuch Chorzów zremisował w hicie 13. kolejki Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Mecz obfitował w masę kontrowersji. Jacek Magiera udzielił wymownej wypowiedzi na konferencji.
Ekstraklasa zawitała na Stadion Śląski po 14-letniej przerwie. O powrocie będzie przez długi czas głośno.
Ruch Chorzów zremisował w 13. kolejce ze Śląskiem Wrocław, który nie przegrał od dziesięciu ligowych spotkań. Tego wieczoru podopieczni Jacka Magiery nie zdołali jednak pokonać beniaminka.
Chorzowianie postawili trudne warunki i nie czuli żadnej tremy przed Erikiem Expósito i spółką. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:2.Popularne
Niestety, po spotkaniu więcej mówi się o decyzjach Pawła Raczkowskiego, aniżeli o samych aspektach sportowych. Kontrowersje dotyczą szczególnie dwóch rzutów karnych, które zamienił na gole Daniel Szczepan.
Na pomeczowej konferencji Jacek Magiera odniósł się do pracy sędziego.
- Albo był to chaotycznie prowadzony mecz, albo sędzia dobrze bawił się na boisku i tak do tego trzeba podejść. Było wiele kontrowersyjnych sytuacji i po prostu ktoś nie zapanował na tym, co się działo na murawie. Między innymi, co do faulu na Expósito w drugiej połowie. Natomiast, to co już mówiłem: nie mam już na to żadnego wpływu i nie zamierzam dyskutować z arbitrem. Czy sędzia zepsuł mecz? Sami to oceńcie - zaczął szkoleniowiec „Wojskowych”.
- W szatni zastałem wkur***nie, resztę sobie dopowiedzcie. Leszczyński trafił czysto w piłkę. Czy mam mu zabronić wychodzić do dośrodkowań? Janasik też skakał do głowy, ktoś mu głowę wniósł pod rękę i karny po VAR. Ja chcę mieć szczęśliwe życie i nie zamierzam już zajmować się sędziowaniem - dodał po chwili.
Wrocławska drużyna po remisie z Ruchem zajmuje pierwsze miejsce w Ekstraklasie. W następnej kolejce zmierzy się z następnym beniaminkiem - ŁKS-em Łódź.