Jacek Magiera skreślił zawodnika Śląska Wrocław. „To moja decyzja. Będziemy szukać kogoś innego”
2024-07-11 10:12:02; Aktualizacja: 4 miesiące temuŚląsk Wrocław wiązał duże nadzieje z transferem Patryka Klimali. Po nieudanych miesiącach krzyżyk postawił na nim Jacek Magiera. 47-latek opowiedział o powodach tej decyzji na antenie Radia Wrocław.
Działacze Śląska Wrocław już podczas minionej kampanii zdawali sobie sprawę, że może dojść do rozstania z Erikiem Expósito. Z tego powodu zawczasu zadbano o wzmocnie ataku, sprowadzając Patryka Klimalę.
Ruch ten był odbierany jako hit transferowy. 25-latek wrócił do ojczyzny po zagranicznych wojażach. Podczas nich wiodło mu się raczej przeciętnie. Najlepsze momenty przeżywał z pewnością w barwach New York Red Bulls.
Podczas rundy wiosennej na rodzimych boiskach Klimala prezentował się bardzo źle. W jedenastu meczach nie znalazł drogi do siatki. Dodatkowo zmarnował kilka dogodnych okazji, których wykorzystanie mogło znacznie pomóc drużynie w walce o mistrzowski tytuł.Popularne
Biorąc pod uwagę wysokie zarobki i słabą formę napastnika, był to naprawdę nieudany ruch Śląska. Podobnie pomyślał Jacek Magiera, który postawił na byłym graczu Jagiellonii Białystok krzyżyk.
- To moja decyzja. Spotkałem się z nim przed wyjazdem na obóz przygotowawczy do Austrii. Wtedy poinformowałem go, że nie będzie w kadrze na przyszły sezon - wyjaśnił na antenie Radia Wrocław szkoleniowiec.
- Ja jestem od podejmowania decyzji. Nie muszą być one zawsze popularne, ale muszą być skuteczne. Uznałem po sparingu z Rokitą Brzeg Dolny, że będziemy musieli z Patrykiem się rozstać. Będziemy szukać innego napastnika o innym profilu, aby ta drużyna jeszcze bardziej się rozwinęła. Sprawą Klimali zajmuje się dyrektor sportowy, żeby jak najlepiej to rozwiązać - dodał Magiera.
Jak się okazuje, Klimala nie musi mieć wcale problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy. Zainteresowanie jego transferem przejawia Daejeon Hana Citizen.
***