Jacek Magiera zagra o posadę?! We Wrocławiu zbiera się na burzę

Jacek Magiera i jego Śląsk Wrocław zamykają tabelę Ekstraklasy, dlatego też w mediach pojawiają się spekulacje, co do przyszłości szkoleniowca. Według wieści, które podaje Filip Trokielewicz, w klubie ścierają się dwie frakcje: jedna z nich jest za pozostawieniem szkoleniowca, z kolei druga optuje za wymianą na ławce trenerskiej wicemistrza kraju.

Śląsk Wrocław w poprzednim sezonie praktycznie do samego końca walczył o mistrzostwo Polski. Piłkarze prowadzeni przez Jacka Magierę na finiszu musieli uznać wyższość Jagiellonii Białystok, choć obie te ekipy zgromadziły po 63 punkty.

Z tego powodu ekipa Jacka Magiery miała okazję rywalizować w europejskich pucharach. W Lidze Konferencji pożegnała się na etapie trzeciej rundy, gdzie przeszkodą nie do przejścia było szwajcarskie FC Sankt Gallen.

Od tamtej pory tak naprawdę rozpoczęły się kłopoty drużyny z Wrocławia. Ta nie wygrała żadnego spotkania. Szansa na przełamanie pojawiła się w poprzedniej kolejce przeciwko Motorowi Lublin. O ile do przerwy Śląsk prowadził po golu Jakuba Świerczoka, o tyle po zmianie stron to beniaminek przechylił szalę na swoją korzyść.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Zatem czarne chmury zaczęły zbierać się nad trenerem Jackiem Magierą. Choć na razie nie wykonano żadnych gwałtownych ruchów, to fakty są takie, że w klubie są dwie frakcje: jedna z nich jest za zwolnieniem, a druga opowiada się za pozostawieniem 47-latka na stanowisku. Wraz ze szkoleniowcem z klubem pożegnałby się też prawdopodobnie dyrektor sportowy David Balda.

Jeśli zatem były piłkarz między innymi Legii Warszawa chce zachować posadę, to musi zacząć wygrywać. Szansa pojawi się ku temu w następnej kolejce przeciwko Cracovii. Jeśli tym razem Śląsk nie dopisze do swojego konta trzech punktów, to można spodziewać się nawet rozstania.