Jagiellonia Białystok głodna historycznego sukcesu. „Wierzymy w mistrzostwo i bardzo tego chcemy”

Jagiellonia Białystok stoi przed wielką szansą na zdobycie mistrzowskiego tytułu, o czym na Kanale Sportowym wspomniał dyrektor sportowy Łukasz Masłowski.

Drużyna z Białegostoku nie bez powodu określana jest mianem prawdziwej rewelacji aktualnego sezonu.

Podopieczni Adriana Siemieńca zajmują obecnie pierwszą lokatę w ligowej tabeli i wciąż znajdują się w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie na etapie półfinału zmierzą się z Pogonią Szczecin.

Jagiellonia Białystok swoją imponującą formę potwierdziła również w sobotnim spotkaniu z ŁKS-em Łódź, demolując rywali przed własną publicznością wynikiem 6:0.

Popularne

Previous

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

„Duma Podlasia” stoi zatem przed wielką szansą na zdobycie pierwszego w historii mistrzostwa Polski, co na Kanale Sportowym skomentował dyrektor sportowy białostockiego klubu, Łukasz Masłowski.

- Zaczęliśmy wierzyć, że to mistrzostwo jest naprawdę możliwe. Każdy następny mecz jest dla nas najważniejszy. Nie kalkulujemy, bo ten sposób myślenia doprowadził nas do miejsca, w którym dziś jesteśmy. Wierzymy w to i bardzo tego chcemy, zrobimy wszystko, by liczyć się w grze do samego końca - powiedział.

W swojej wypowiedzi podkreślił również świetną pracę wykonaną przez trenera Siemieńca, który w jego opinii idealnie wpasował się w wizję drużyny.

- Pryzmat autorytetu jest łatwiej budować, kiedy od początku są wyniki sportowe. Zespół uwierzył w to, jak ma grać, jaki ma mieć styl. Bez względu na to, jakich trenerów dobierałem, zawsze chciałem grać proofensywnie, żeby drużyna była widowiskowa i sprawiała radość kibicom. Adrian Siemieniec jest trenerem, który mocno wpisuje się w taką wizję. Ma odpowiednie narzędzia i kompetencje, jest uczciwy i prawdziwy - przyznał.

Na ten moment przewaga liderującej Jagiellonii nad drugim w tabeli Śląskiem Wrocław wynosi cztery punkty.