Jagiellonia Białystok ma takich piłkarzy na oku. Łukasz Masłowski obserwuje

Jagiellonia Białystok latem wyciągnęła rękę do znajdującego się na zakręcie Kamila Jóźwiaka. Dyrektor sportowy Łukasz Masłowski na kanale Prawda Futbolu Extra przyznał, że na radarze ma również innych Polaków, którzy nie do końca radzą sobie za granicą. Jeżeli trafi się okazja, to następny taki piłkarz może trafić na Słoneczną już zimą.

We wrześniu Jagiellonia Białystok poinformowała o podpisaniu kontraktu z Kamilem Jóźwiakiem. Polak dołączył do zespołu Adriana Siemieńca na zasadzie wolnego transferu.

Wcześniej skrzydłowy po zakończonym sezonie rozstał się z Granadą, ponieważ umowa łącząca obie strony wygasła i ze względu na mało owocną współpracę ostatecznie nie została przedłużona.

Jóźwiak po trudnym okresie spędzonym w szeregach hiszpańskiego zespołu miał spore problemy ze znalezieniem nowego pracodawcy. W Białymstoku postanowili jednak wyciągnąć pomocną dłoń w jego kierunku i pomóc mu odbudować karierę.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Jan Urban oczarowany piłkarzem z Ekstraklasy. „Oby okazał się polskim Lamine'em Yamalem”

Next

Z takich właśnie ruchów słynie dyrektor sportowy Łukasz Masłowski. Innym świetnym przykładem jest choćby Bartłomiej Wdowik, który w obliczu braku większych szans na regularną grę w barwach Bragi latem powrócił do Jagiellonii na wypożyczenie.

Masłowski na kanale Prawda Futbolu Extra nie ukrywał, że interesują go Polacy, którzy zmagają się z trudnościami w zagranicznych klubach i nie wykluczył, że w przypadku atrakcyjnej okazji kolejny taki zawodnik trafi do Jagiellonii już zimą.

- Tak. To oczywiście też są dla nas tematy, w których się dobrze czujemy - przyznał dyrektor sportowy Jagiellonii.

- Czy zimą ktoś taki może przyjść? Wydaje mi się, że zimą ciężko, bo mamy dosyć szeroką i stabilną kadrę. Ale jeżeli rzeczywiście będzie ktoś taki ciekawy, na którego będziemy mieli pomysł, żeby go rozwijać i zagospodarować to się nie zamykamy - dodał.

Po dziesięciu kolejkach jednokrotny mistrz Polski jest ulokowany na drugiej pozycji w tabeli Ekstraklasy. Za nim jest również premierowy triumf 1-0 nad Ħamrun Spartans w nowej edycji Ligi Konferencji.