Jagiellonia Białystok może go pozyskać. Zostało jeszcze trochę czasu
2025-09-04 20:10:30; Aktualizacja: 52 sekundy temu
Jagiellonia Białystok może sprowadzić jeszcze nowego obrońcę. Zdaniem Jakuba Seweryna na tapecie wciąż jest transfer Miłosza Matysika. Dziennikarz podsumował temat jego potencjalnego powrotu do klubu.
Miłosz Matysik trenował w szeregach Jagiellonii Białystok przez wiele lat, aż w końcu awansował do jej pierwszej drużyny. Po rozegraniu w niej 40 meczów środkowym obrońcą zainteresował się Aris Limassol i na początku poprzedniego roku dopięty został transfer defensora za 500 tysięcy euro.
Od tamtej pory Polak zanotował 32 występy w trykocie cypryjskiego klubu, z reguły nie w pełnym wymiarze czasu. Informacje na temat jego potencjalnego powrotu do kraju spływają od kilku dni. Na samym początku września Szymon Janczyk z Weszlo.com zasugerował zainteresowanie ze strony Lechii Gdańsk. Ostatnio o możliwym powrocie do „Jagi” poinformował między innymi Jakub Cimoszko ze Sportowefakty.wp.pl.
Teraz wpis na temat zawodnika w serwisie społecznościowym X zamieścił Jakub Seweryn. Według niego jeśli w nadchodzących dniach do „Jagi” ma dołączyć nowy środkowy obrońca, to prawdopodobnie będzie to Matysik. Popularne
„Podczas finalizowania transferu Sergio Lozano, trwały też negocjacje z Arisem Limassol ws. 21-letniego wychowanka. Cypryjczycy jednak wyczuli, że Jaga jest »na musiku« i specjalnie zadania nie ułatwiają. Czas na sfinalizowanie transferu jest do końca okna, na zgłoszenie na liście B do 1 października, a Miłosz i tak jest na zgrupowaniu kadry U-21 do 9 września, więc nie ma specjalnie pośpiechu” - przekazał dziennikarz.
Warunki potencjalnego ruchu z udziałem młodzieżowego reprezentanta Polski na razie nie są znane. Jego umowa z Arisem obowiązuje do końca 2028 roku.
Dlaczego ucieszyłby mnie transfer Miłosza Matysika?
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) September 4, 2025
Jeśli jakiś stoper przyjdzie do @Jagiellonia1920 w najbliższych dniach, będzie to Miłosz Matysik. To właśnie z jego powodu we wtorek w klubie był Marek Citko z kolegą menedżerem.
Podczas finalizowania transferu Sergio Lozano,… pic.twitter.com/Rm0T2DWeCl