Jakub Kiwior kandydatem do zastąpienia rewelacji Mistrzostw Świata

Reprezentant Polski wdarł się przebojem do rozgrywek Serie A w barwach Spezii Calcio i momentalnie wzbudził zainteresowanie swoją osobą ze strony mocniejszych europejskich zespołów, co mogło zaowocować letnim transferem do West Hamu United.

Drużyna z Włoch odrzuciła jednak ofertę „Młotów”, z czego starał się skorzystać AC Milan, by wypracować wyjątkowo wcześnie porozumienie z „Orzełkami”. To być może zostało zawarte, ale nie oznacza to ewentualnego końca sagi transferowej z udziałem Jakuba Kiwiora, który z każdym upływającym tygodniem znajduje się na celownikach coraz większej liczby klubów.

W ostatnich tygodniach i dniach do listy składającej się ze wspomnianych „Rossonerich” dołączyły Juventus, Napoli, Atlético Madryt i Borussia Dortmund. A teraz Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl uważa, że wśród ekip obserwujących poczynania 22-latka znajdują się też RB Lipsk oraz Eintracht Frankfurt.

„Czerwone Byki” zaczęły rozglądać się po rynku za wartościowym następcą Joško Gvardiola, który po udanym dla siebie mundialu może latem opuścić niemieckie boiska.

Natomiast drugi z zespołów z Bundesligi jest już pogodzony z utratą Evana Ndicki na zasadzie wolnego transferu i dlatego poszukuje wartościowego następcy francuskiego defensora.

Kiwior rozegrał siedemnaście spotkań w tym sezonie dla Spezii Calcio.