Jakub Kiwior z szansami na wielki transfer poza Serie A?!

2022-09-30 22:04:33; Aktualizacja: 2 lata temu
Jakub Kiwior z szansami na wielki transfer poza Serie A?! Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Tuttosport

Jakub Kiwior może opuścić wkrótce Spezię Calcio na rzecz kontynuowania kariery w... Barcelonie. Środkowy obrońca miał znaleźć się na radarze ekipy z Camp Nou za sprawą Roberta Lewandowskiego - przekonuje „Tuttosport”.

Środkowy obrońca zbiera z każdym rozegranym meczem na boiskach Serie A coraz bardziej pochlebne recenzje i ten stan rzeczy może wkrótce przerodzić się w zaliczenie przez niego transferu do zdecydowanie mocniejszego zespołu.

Od pewnego czas mówi się o tym, że ogromną chrapkę na pozyskanie 22-letniego zawodnika ma AC Milan, który już latem wykonał kilka stosownych kroków zmierzających do sprowadzenia czterokrotnego reprezentanta Polski.

Z kolei Janekx89 przyznał nie tak dawno, że cała sprawa zmierza ku szczęśliwej finalizacji i prawdopodobnego zamknięcia operacji na sumie opiewającej na 18 milionów euro, o czym poinformował natomiast Santi Aouna.

Włoskie media nie są jednak aż tak do końca przekonane w przeprowadzkę Jakuba Kiwiora do „Rossonerich” i sugerowały, że równie mocno naszym defensorem interesuje się AS Roma.

A teraz dziennikarze „Tuttosport” uważają nawet, że środkowy obrońca trafił na radary Barcelony, gdzie piękną rekomendację młodszemu koledze wystawił Robert Lewandowski.

Informacje przekazane przez to źródło zostały zapewne nazbyt wyolbrzymione, ponieważ gwiazdor „Dumy Katalonii” wypowiadał się bardzo przychylnie o 22-latku w materiałach opublikowanych przez Łączy Nas Piłka, co podłapały media z Półwyspu Iberyjskiego.

Niemniej jednak następnego lata powinniśmy zostać świadkami interesującego transferu z udziałem Kiwiora, któremu wydaje się być obecnie najbliżej zasilenia wspomnianego Milanu.

Defensor wystąpił we wszystkich ośmiu meczach Spezii Calcio w pełnym wymiarze czasowym w tym sezonie. Poza nim barwy tej drużyny reprezentują także Bartłomiej Drągowski oraz Arkadiusz Reca.