Jakub Świerczok blisko powrotu do Ekstraklasy. Bezpieczne rozwiązanie

Jakub Świerczok może niebawem znów zawitać na polskie boiska. Napastnik trenuje ze Śląskiem Wrocław i zdaniem Slasknet.com istnieje szansa, że podpisze kontrakt z przedstawicielem Ekstraklasy.

Jakub Świerczok jest wolnym piłkarzem po tym, jak latem rozstał się z Omiyą Ardija. Jego gościnne treningi z zespołem Śląska Wrocław zostały potwierdzone przez trenera drużyny Jacka Magierę.

- Ustaliliśmy z Kubą, że będzie z nami do końca następnego tygodnia, a co będzie dalej to zobaczymy. Natomiast nie traktujemy tego jako testów, po prostu trenuje z zespołem, tak jak to miało miejsce wcześniej z kilkoma zawodnikami, którzy są bez kontraktu, którzy zamiast indywidualnie trenować, trenują z zespołem. Także rozmawiamy o przydatności, o ewentualnej roli jaką miałby spełnić - przyznał szkoleniowiec pod koniec sierpnia.

Jak wygląda obecnie sytuacja? Zgodnie z doniesieniami Slasknet.com piłkarz jest blisko dojścia do porozumienia z klubem w sprawie kontraktu. Chodzi o umowę, która nie będzie okraszona dużym ryzykiem dla Śląska tak, by uniknąć powtórki z niekoniecznie udanego wolnego transferu Patryka Klimali. Świerczok ma zarabiać średnio jak na swoje CV, ale jednocześnie liczyć na bonusy wynikające z konkretów - goli i asyst.

Popularne

Previous

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Legia Warszawa z ciekawym transferem w ramach Ekstraklasy?!

1,28 miliona euro?! Raków Częstochowa z ofertą za napastnika, który strzelił 11 goli

Nowy zawodnik Rakowa Częstochowa z pretensjami do Marka Papszuna. „Nie podoba mu się jego styl. Przegrywa rywalizację”

Dwa mecze i koniec! Zlatan Alomerović na wylocie z klubu

Next

Z racji tego, że nie jest w pełni gotowy pod kątem fizycznym, początkowo zapewne byłby zmiennikiem.

31-latek ma za sobą grę w Niemczech (1. FC Kaiserslautern), Bułgarii (Łudogorec Razgrad) i Japonii (przed Omiją również Nagoya Grampus). W Ekstraklasie reprezentował barwy Piasta Gliwice, Zawiszy Bydgoszcz, Górnika Łęczna i Zagłębia Lubin. Łącznie uzbierał w niej 42 bramki w 96 spotkaniach.