James o swoim pobycie w Bayernie. „Nikt nie jest zadowolony z takich rzeczy”

2017-10-30 10:40:28; Aktualizacja: 7 lat temu
James o swoim pobycie w Bayernie. „Nikt nie jest zadowolony z takich rzeczy” Fot. Transfery.info

James Rodríguez udzielił wywiadu dziennikowi „AS”, w którym opowiadał między innymi o swoich odczuciach co do zmiany trenera.

Ostatnie tygodnie nie należały do najłatwiejszych dla Kolumbijczyka. Zawodnik trafił tego lata do Bayernu na wypożyczenie z Realu Madryt, ale początek w ekipie mistrza Niemiec nie był za bardzo udany. Pomocnik miał problemy z wywalczeniem miejsca w składzie, a jego adaptacja nie przebiegała najlepiej, przez co odczuwał frustrację. Teraz zawodnik przyznaje jednak, że nie było aż tak źle, jak opisywały to media.

- Adaptacja? Staram się w pełni angażować w sesje treningowe, by móc jak najlepiej pokazać się w meczach. Jasne, że wciąż muszę dostosować się do mojego nowego życia w Monachium, ale z każdym dniem radzę sobie lepiej. Czuję się tu komfortowo - stwierdził.

- Życie tutaj jest dla mnie czymś zupełnie nowym. Muszę też pracować nad tym, by dostosować się do stylu gry Bayernu. To nie jest coś, co przychodzi z dnia na dzień. Ale koniec końców liczy się tylko piłka nożna, sport, który w każdym zakątku świata jest taki sam. Robię to co kocham, co bardzo mnie cieszy.

Dodatkowym ciosem dla Jamesa miało być zwolnienie Carlo Ancelottiego. To właśnie Włochowi zależało na sprowadzeniu gracza Realu i po jego zwolnieniu piłkarz miał nawet rozważać powrót do Madrytu już w styczniu. Jak przyznaje, zmiana trenera miała na niego nieco negatywny wpływ, ale nie miał też większych problemów, by dogadać się z nowym trenerem Bayernu, Juppem Heynckesem.

- Nasze relacje z Heynckesem są świetne. Jest doświadczonym trenerem, który przekazuje zawodnikom swój spokój. To pokazuje, jak wiele lat spędził w tym zawodzie. Staram się pracować u niego tak samo, jak u innych szkoleniowców, realizować pomysły, uczyć się od niego, rozwijać jako piłkarz. To, że mówi po hiszpańsku sprawia, że wszystko jest o wiele łatwiejsze.

- Czy zwolnienie Ancelottiego mnie zasmuciło? Nikt nie jest zadowolony z takich rzeczy, ale niestety w futbolu wszystko jest bardzo ulotne. Wszyscy poruszający się w naszym świecie muszą to wziąć pod uwagę i zaakceptować. Należy zawsze pamiętać, że sprawy mogą nabrać nagle zupełnie inny obrót. Mogę powiedzieć tylko tyle, że jestem bardzo wdzięczny Carlo za to, czego się od niego nauczyłem.

Kolumbijczyka czeka pierwsza zima w Niemczech, a do tej pory występował w miejscach, które słyną raczej z cieplejszego klimatu. Na koniec hiszpańscy dziennikarze zapytali, czy znoszenie chłodu sprawia zawodnikowi problemy.

- Czy jest tutaj zimno? To prawda, ale nie zwlekałem z wyposażeniem się na zimę. Moja kurtka była dość cienka, więc na wszelki wypadek zakupiłem kilka kolejnych, by uniknąć chłodu. Jest tutaj bardzo zimno, ale nie interesuje mnie to za bardzo. Uważam, że czas w Monachium jest dla mnie zupełnie nowym życiem, czymś nowym. I każdego dnia podoba mi się tu coraz bardziej.