James Rodríguez wraca na europejskie boiska. Wypracowano zasadnicze porozumienie
2024-08-24 23:15:51; Aktualizacja: 2 miesiące temuJames Rodríguez ustalił warunki współpracy z Rayo Vallecano. Teraz musi dopracować ostatnie szczegóły przed złożeniem podpisu pod przygotowanym kontraktem - uważa Jorge C. Picón z Relevo.com.
Reprezentant Kolumbii dał się na przestrzeni lat poznać jako światowej klasy pomocnik za sprawą występów notowanych w FC Porto, AS Monaco, Realu Madryt czy Bayernie Monachium.
Potem zaczął systematycznie obniżać loty i zaliczał epizody w Evertonie, Al-Rayyan, Olympiakosie i ostatnio w São Paulo, gdzie nie rozwinął w oczekiwanym przez siebie stopniu skrzydeł, ale mimo to wyraził otwarcie chęć do kontynuowania kariery w brazylijskim klubie.
Ten stan rzeczy uległ zmianie po niezwykle udanym dla niego Copa América, gdzie wraz z kadrą narodową uznał dopiero w finale wyższość Argentyny. Na pocieszenie poza tytułem wicemistrzowskim pozostała mu jeszcze nagroda dla najbardziej wartościowego gracza całego turnieju.Popularne
To wyróżnienie oraz ogólna postawa skłoniły go do natychmiastowego zerwania współpracy z São Paulo na rzecz ponownego zagoszczenia na europejskich boiskach.
Trwające od kilku tygodni poszukiwania oraz oferowanie swoich usług różnym ekipom zdaje się zakończyło w końcu sukcesem. Tak przynajmniej sugeruje Jorge C. Picón z Relevo.com, który uważa, że 33-latek wypracował zasadnicze porozumienie z Rayo Vallecano.
Do dopięcia całej operacji pozostały już tylko szczegóły i przejście obligatoryjnych testów medycznych. Po przebrnięciu tych aspektów ofensywny pomocnik zwiąże się z przedstawicielem LaLigi rocznym kontraktem z opcją jego przedłużenia.
W ten sposób podąży drogą wyznaczoną przez swojego rodaka - Radamela Falcao, który także u schyłku swojej przygody z futbolem zdecydował się na podpisanie umowy właśnie z ekipą z Madrytu.
James Rodríguez zakończył swój pobyt w São Paulo na zanotowaniu dwóch trafień i czterech asyst w 22 meczach. Natomiast na wspomnianym Copa América strzelił gola i zaliczył sześć otwierających podań w sześciu występach.