Jan Urban potwierdził kuriozalne doniesienia o reprezentancie Polski
2025-11-28 13:26:35; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Doniesienia o tym, że Sebastian Walukiewicz nie pojawił się na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski były szokujące, ale okazały się prawdą - Jan Urban potwierdził je w rozmowie z portalem „WP SportoweFakty”.
Na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, ze względu na kontuzję, nie pojawił się Jan Bednarek. W takich okolicznościach Jan Urban zdecydował się na powołanie 33-letniego Bartosza Bereszyńskiego, który na co dzień występuje w Serie B. Taki wybór wywołał wśród kibiców pewne oburzenie, bo pominięty został 25-letni Sebastian Walukiewicz, mający za sobą dobry czas w Sassuolo.
Piotr Dumanowski później zaskoczył, informując, że młodszy z obrońców miał pojawić się na zgrupowaniu, ale... sztab nie potrafił się z nim skontaktować. Te zaskakujące doniesienia okazały się prawdą - Jan Urban został zapytany o tę sytuację w trakcie rozmowy z portalem „WP SportoweFakty”.
- Mam nadzieję, że już naładował telefon. Bateria może mu poszła - powiedział 63-latek.Popularne
Selekcjoner został zapytany o to, jak obrońca zareagował na tę sytuację, gdy w końcu udało się z nim skontaktować
- Chyba nie odebrał, a później my już zgubiliśmy numer czy coś takiego - powiedział Urban, co wydaje się stawiać przyszłość Walukiewicza w reprezentacji Polski pod znakiem zapytania.
Walukiewicz ma na koncie dziesięć występów z orzełkiem na piersi. Z kolei w tym sezonie w barwach Sassuolo uzbierał tysiąc minut w 13 spotkaniach, najczęściej grając na prawej obronie. Jego zespół plasuje się aktualnie na dziewiątej lokacie w tabeli Serie A.
































