Jarosław Królewski: Niezależnie od wyniku - to był pie*rzony skandal
2024-10-23 00:05:11; Aktualizacja: 4 tygodnie temu
Jarosław Królewski postanowił odnieść się do porażki Wisły Kraków w starciu z Górnikiem Łęczna. To pierwsza utrata punktów przez drużynę spod Wawelu za kadencji Mariusza Jopa.
Wisła Kraków przed starciem z Górnikiem Łęczna zanotowała serię czterech triumfów z rzędu. Wliczają się w to nie tylko trzy spotkania ligowe, ale też rywalizacja w Pucharze Polski przeciwko Siarce Tarnborzeg. Dzięki temu 13-krotny mistrz kraju zaczął wspinać się w ligowej tabeli.
Szansą na poprawę była również zaległa potyczka z Górnikiem Łęczna. Spotkanie jednak od samego początku nie układało się po myśli gości spod Wawelu, którzy nie mogli znaleźć sposobu na rywala.
O ile do przerwy było 0-0, o tyle po zmianie stron jedynego gola w tym starciu strzelił Jakub Bednarczyk, dając swojej drużynie upragnione trzy punkty. Rezultat tej rywalizacji skomentował na Twitterze właściciel „Białej Gwiazdy”, Jarosław Królewski.Popularne
„PS. Efektywny czas gry tego meczu - to był dziś pie*rzony skandal niezależnie od wyniku - potem się dziwimy, że żadnych sukcesów piłkarskich w Europie nie odnosimy, gdy ambicjonalnym przyzwoleniem jest wylegiwanie się na murawie, a potem po sekundzie nienaturalne ozdrowienia. Dawnej na wiejskiej gierce dostałoby się wpierdziel od własnej drużyny, drużyny przeciwnej, sędziego, Stasia oglądającego mecz, za to, że ktoś za długo się zbiera… a teraz… to już jest cyrk, co Ci piłkarze za padolinho odprawiają. Nie da się tego oglądać. Gladiatorzy XXI wieku. Na boisku. W Polityce. Wszędzie” - napisał.
PS. Efektywny czas gry tego meczu - to był dziś pieprzony skandal niezależnie od wyniku - potem się dziwimy, że żadnych sukcesów piłkarskich w Europie nie odnosimy, gdy ambicjonalnym przyzwoleniem jest wylegiwanie się na murawie, a potem po sekundzie nienaturalne ozdrowienia.…
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) October 22, 2024
Wisła Kraków następny mecz rozegra już w niedzielę. Wtedy zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock, a pierwszy gwizdek zaplanowano na 14:30.
