Jarosław Królewski zdradził plan działania Wisły Kraków. „Wpłynęło do nas bardzo dużo ciekawych CV”

Wisła Kraków póki co spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań, dlatego też na początku tego tygodnia zwolniono trenera Kazimierza Moskala. Z klubu odeszło także kilku innych pracowników, w tym wieloletni kierownik Jarosław Krzoska. Od tamtego momentu pierwszoligowiec otrzymał już pewne propozycje, o których w rozmowie z Kanałem Sportowym opowiedział nieco prezes Jarosław Królewski.

Wisła Kraków w poprzednim sezonie miała jasno określony cel, którym był oczywiście awans do Ekstraklasy. Skończyło się jednak na sporym rozczarowaniu, gdyż drużyna spod Wawelu zajęła zaledwie dziesiątą lokatę w tabeli pierwszej ligi. Na osłodę wywalczyła ona natomiast niespodziewane zwycięstwo w Pucharze Polski nad faworyzowaną Pogonią Szczecin i tym samym bilet uprawniający ją do gry w eliminacjach do europejskich pucharów.

Plany wobec promocji na najwyższy szczebel rozgrywkowy w kraju zostały więc przesunięte na aktualną kampanię. Problem w tym, że na ten moment Wisła wygląda w niej jeszcze gorzej niż we wcześniejszej, co potwierdza fakt, że znajduje się ona w strefie spadkowej, gdzie jest ulokowana na szesnastej pozycji. Co prawda, ma ona jeszcze trzy zaległe mecze, ale klubowe władze i tak nie chciały dłużej zwlekać, dlatego też postanowiły zakończyć współpracę z trenerem Kazimierzem Moskalem.

Posada pierwszego szkoleniowca tymczasowo trafiła w ręce Mariusza Jopa, natomiast w mediach rozpoczęły się liczne spekulacje związane z potencjalnymi trenerami, którzy mogliby objąć zespół na stałe. W gronie kandydatów znalazł się między innymi dobrze znany Albert Rudé. Ponowne zatrudnienie hiszpańskiego szkoleniowca wydaje się jednak na ten moment mało prawdopodobne między innymi dlatego, że pomysł ten nie jest zbyt dobrze odbierany przez klubową społeczność.

Popularne

Previous

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

OFICJALNIE: Bayern Monachium przekazał najnowsze wieści. Wiadomo, co z Harrym Kane'em

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Next

Poszukiwania wciąż jednak trwają, o czym w rozmowie z Kanałem Sportowym opowiedział prezes klubu Jarosław Królewski. Przyznał on, że klub nie zamierza stawiać na pochopne ruchy. Dodał również, że w ostatnich dniach Wisła otrzymała sporo ciekawych CV.

- Będziemy do tego podchodzić bardzo spokojnie. Mamy kilku kandydatów. Na tę chwilę wiele z tych obowiązków zostanie przejętych. Będziemy przygotowywać też szerszą koncepcję tego jak współpraca między Myślenicami ma wyglądać na nowo. Będziemy informować jeśli będą transfery. Myślę, że bardzo dużo ciekawych CV wpłynęło do nas dzisiaj i wczoraj, więc niesamowite to jest jak wielu fajnych ludzi gdzieś tutaj w polskiej piłce pracuje - powiedział.