Jarosław Niezgoda o krok od sensacyjnego transferu! Może trafić pod skrzydła legendy

Jarosław Niezgoda nieustannie poszukuje nowego klubu po rozstaniu z Portland Timbers. W ostatnim czasie trenował on z Motorem Lublin, lecz temat ten zakończył się fiaskiem. Jak się okazuje, poszukiwania wciąż trwają, a obecnie napastnik znajduje się w Grecji, gdzie jest testowany przez Asteras Tripolis - poinformował portal Gazzetta.gr. Co ciekawe, trenerem tej drużyny jest Claude Makélélé i to właśnie on podejmie końcową decyzję.

Występujący na pozycji napastnika Jarosław Niezgoda zimą po blisko czterech latach opuścił struktury amerykańskiego Portland Timbers, stając się wówczas wolnym zawodnikiem. Tym oto sposobem w ostatnim czasie wraz ze swoim otoczeniem poszukiwał nowego pracodawcy, a w pewnym momencie wydawało się, że może on nawet powrócić do Ekstraklasy.

Wszystko to dlatego, że były piłkarz Legii Warszawa trenował przez pewien czas z Motorem Lublin, a więc tegorocznym beniaminkiem. Klub nie podawał jednak w tej sprawie żadnych konkretnych informacji, co zmieniło się niedawno za sprawą wywiadu, którego na łamach „Dziennika Wschodniego” udzielił trener Mateusz Stolarski.

Ze słów szkoleniowca lubelskiej drużyny dowiedzieliśmy się, że doniesienia o treningach Niezgody były prawdziwe, lecz ostatecznie obie strony nie postanowiły nawiązać ze sobą współpracy.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Next

- Jarek już nie uczestniczy z nami w treningach, to temat, który na razie nie zostanie podjęty - powiedział.

Niezgoda musiał zatem szukać dalej. Najnowsze wieści potwierdzają, że 29-latek nie zamierza się obijać, ponieważ według portalu Gazzetta.gr przebywa on aktualnie w Grecji, gdzie jest sprawdzany przez Asteras Tripolis. Klub ten występuje w tamtejszej ekstraklasie i po odejściu atakującego Vasiliosa Mantzisa poszukuje nowego strzelca.

Polak jest jednym z głównych kandydatów do przeprowadzenia transferu, lecz ostateczną decyzję wobec niego podejmie legendarny Claude Makélélé. Francuz po wybitnej karierze piłkarza próbuje teraz swoich sił w roli szkoleniowca, a od 16 września odgrywa swoją rolę właśnie w Asterasie.