Javier Tebas: Ansu Fati jest równie dobry, a może nawet lepszy od Kyliana Mbappé

Po tym, jak z FC Barceloną pożegnał się Lionel Messi, który latem trafił do Paris Saint-Germian, na Camp Nou trwają poszukiwania nowego lidera. Do tego miana może kandydować wkrótce Ansu Fati.

19-latek wrócił niedawno do gry po kontuzji kolana, z którą borykał się kilka miesięcy i praktycznie z marszu stał się jedną z czołowych postaci zespołu. Teraz jednak znowu ma problemy zdrowotne, ale wydaje się, że wkrótce powinien wrócić do treningów z pełnym obciążeniem.

Może się zatem okazać, że w najbliższym czasie to właśnie Ansu Fati przejmie pałeczkę po Lionelu Messim i to właśnie on będzie motorem napędowym rywalizacji z Realem Madryt. Kto natomiast stanie po drugiej stronie barykady?

Wiele mówi się o tym, że latem na Estadio Santiago Bernabéu może trafić Kylian Mbappé, którego umowa z Paris Saint-Germain wygasa 30 czerwca 2022 roku. Czy zatem to właśnie pojedynki tych dwóch dżentelmenów będą nas elektryzować przez najbliższą dekadę?

Na ten moment ciężko o pewność, jednak głos w sprawie obu tych zawodników postanowił zabrać prezydent LaLigi Javier Tebas. Jego opinia w tej sprawie wywoła niemałe poruszenie.

- My mamy tendencję ku temu, by nadawać wyższą wartość piłkarzom, których mamy poza Hiszpanią. Tak było od zawsze, a moim zdaniem w naszej lidze gra rewelacyjny Ansu Fati. Szkoda, że często dotykają go kłopoty zdrowotne, ale kiedy gra, to moim zdaniem jest na równi z Kylianem Mbappé. Być może nawet jest od niego lepszy - stwierdził w rozmowie z „El Partidazo de Cope”.