Javier Tebas ostrzega FC Barcelonę: Prezydent Laporta zadzwoni do mnie ze złością, ale to praktycznie niemożliwe

2023-03-02 21:39:37; Aktualizacja: 1 rok temu
Javier Tebas ostrzega FC Barcelonę: Prezydent Laporta zadzwoni do mnie ze złością, ale to praktycznie niemożliwe Fot. LaLiga.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Financial Times

Prezes Javier Tebas zapowiedział na panelu dyskusyjnym organizowanym przez „Financial Times”, że FC Barcelona nie będzie posiadała latem możliwości do kontraktowania nowych zawodników.

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” poczynili latem kilka istotnych inwestycji, by zespół prowadzony przez Xaviego stał się ponownie konkurencyjny na arenie krajowej oraz międzynarodowej.

Władze ekipy z Camp Nou osiągnęły zamierzony cel, ale nie do stopnia gwarantującego drużynie wywalczenie trofeów. Z tego powodu klub przymierzał się do uzupełnienia braków w seniorskiej kadrze w trakcie zimowego okna transferowego.

Wówczas do akcji wkroczyła LaLiga z wyjaśnieniami, że bieżąca sytuacja finansowa Barcelony nie pozwala jej na zarejestrowanie żadnego nowego nabytku.

Takie postawienie sprawy sprawiło, że zimą do seniorskiego zespołu „Dumy Katalonii” nie dołączył żaden piłkarz.

Wiele na to wskazuje, że z identyczną sytuacją będziemy mieli do czynienia latem, co zapowiedział prezes Javier Tebas w trakcie panelu dyskusyjnego organizowanego przez „Financial Times”.

- FC Barcelona jest bardzo ważna dla LaLigi. Odwracanie od niej głowy, by patrzeć w drugą stronę, byłoby wielkim błędem. Wtedy nasze rozgrywki załamałyby się. Tej zimy zespół nie mógł jednak pozyskiwać nowych piłkarzy. Nie pozwoliliśmy mu na to. Latem też nie będzie mógł zrobić transferów - powiedział szef LaLigi.

- Prezydent Laporta zadzwoni do mnie ze złością, ale sprowadzenie przez Barcelonę zawodników latem jest praktycznie niemożliwe. Wiele będzie musiało się zmienić, bo jeśli nie, to będzie miała kłopoty - kontynuował działacz.

- FC Barcelona była zaangażowana w wątpliwe zachowania, które miały wpływ na ligę. Aktywowała ostatniego lata dźwignie za pięć procent swoich obrotów. Ale w innych klubach to może być problem. Działaliśmy i szybko to uregulowaliśmy. Nikt nie może już aktywować dźwigni, które odpowiadają pięciu procentom obrotów - dodał Hiszpan.

- Mamy ścisłą kontrolę ekonomiczną. Pod koniec każdego okienka przekazujemy każdemu klubowi, ile może wydać. FC Barcelona musi obniżyć wydatki na płace i transfery o 200 milionów euro. Zachęcamy ją do sprzedawania zawodników. Wtedy będzie mogła wydać 40 procent z pozyskanej w ten sposób kwoty - podsumował Tebas.

Więcej na ten temat: FC Barcelona Hiszpania Javier Tebas LaLiga