Jean-Clair Todibo nie pozostawia złudzeń w sprawie przyszłości. Chce trafić tylko tu

2024-07-24 23:47:37; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jean-Clair Todibo nie pozostawia złudzeń w sprawie przyszłości. Chce trafić tylko tu Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Gianluca Di Marzio

Jean-Clair Todibo odrzucił kategorycznie opcję kontynuowania kariery w West Hamie United i jest zainteresowany zaliczeniem przeprowadzki tylko z OGC Nice do Juventusu - uważa Gianluca Di Marzio.

Środkowy obrońca znajdował się nie tak dawno jedną nogą w Manchesterze United. W ostatniej chwili weto w sprawie finalizacji transakcji postawiła UEFA z uwagi na powiązania właścicielskie pomiędzy podmiotami, wynikające z posiadania akcji w obu klubach przez INEOS.

Z biegiem czasu ten problem został rozwiązany poprzez dopuszczenie jednego i drugiego zespołu do rywalizacji w Lidze Europy po spełnieniu określonych warunków. W teorii otworzyło to przed nimi drogę do powrotu do zamknięcia operacji, ale nie zdecydowały się do niej wrócić, ponieważ na horyzoncie pojawiła się dla piłkarza kusząca opcja z Juventusu.

Ten boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi i nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom OGC Nice sięgającym 40 milionów euro. Dlatego rozpoczął poszukiwania innego sposobu na przeprowadzenie transferu.

W międzyczasie do rozmów z „Le Gym” przystąpił West Ham United i... wypracował konsensus dotyczący zrealizowania wypożyczenia defensora z opcją wykupu za 27 milionów funtów (32,15 miliona euro). Tym samym „Młotom” pozostało tylko lub aż dogadać się z Jeanem-Clairem Todibo.

Gianluca Di Marzio uważa, że stronom nie uda się porozumieć, ponieważ Francuz kategorycznie odrzucił możliwość dołączenia do londyńskiego klubu i jest nastawiony wyłącznie na Juventus.

Włosi są skłonni zawrzeć podobne porozumienie z OGC Nice, jak ich konkurent z Premier League, ale kwestią sporną pozostaje rozłożenie sum na transfer czasowy i późniejszy wykup.

W najbliższym czasie zainteresowane strony będą kontynuować rozmowy.

Ekipa z Lazurowego Wybrzeża znajduje się w teorii w korzystnym położeniu, bo umowa byłego gracza Toulouse, Barcelony, Benfiki i Schalke 04 wygasa dopiero 30 czerwca 2027 roku. Z drugiej strony, znając wole zawodnika, trudno będzie go siłą zatrzymać na jeszcze jeden sezon.

24-latek zakończył minione zmagania na zanotowaniu trzech asyst w 33 meczach.