Jean-Philippe Mateta stracił przytomność po kopnięciu w głowę. Kibice rywala: „Niech umrze”
2025-03-01 15:29:43; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jean-Philippe Mateta już w szóstej minucie rywalizacji pucharowej z Millwall został staranowany przez bramkarza i stracił przytomność. Ostatecznie po udzieleniu zawodnikowi pomocy zniesiono go na noszach z boiska. Kibice przeciwnika Crystal Palace zachowali się poniżej krytyki.
Piąta runda Pucharu Anglii złączyła ze sobą Crystal Palace oraz Millwall.
Oliver Glasner w ataku postawił na gwiazdę „Orłów”, jaką niewątpliwe jest Jean-Philippe Mateta. Francuz nie będzie jednak miło wspominał zawodów.
W szóstej minucie środkowy napastnik został kopnięty w twarz przez Liama Robertsa i natychmiast stracił przytomność.Popularne
Lekarze pomagali zaatakowanemu zawodnikowi przez ponad osiem minut. W tym czasie golkiper przedstawiciela Championship po konsultacjach z systemem VAR obejrzał czerwoną kartkę.
Jednocześnie z trybun słyszane były hasła, które nie przystoją nikomu.
Fani Millwall zaczęli wykrzykiwać w kierunku Matety: „Niech umrze”. To naturalnie może mieć swoje konsekwencje w Angielskim Związku Piłki Nożnej, który czuwa nad rozgrywkami pucharowymi.
Jeśli chodzi o sam przebieg rywalizacji, padły cztery gole, a Crystal Palace wygrało 3:1.
Bramki dla zwycięskiej ekipy zdobywali Japhet Tanganga (samobój), Daniel Muñoz oraz Eddie Nketiah. Po drugiej stronie do siatki trafił Wes Harding.
This ‘tackle’ on Mateta. Jesus Christ 😳
— Out of Context Football Manager (@nocontextfm1) March 1, 2025
pic.twitter.com/0FetMDxOkP