Jednak Houllier? 30 milionów funtów na transfery

Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy, że faworytami do objęcia posady menadżera Sunderlandu są <a href="news-full-9220.html">Gordon Strachan i Sam Allardyce</a>. Sytuacja zmienia się jednak bardzo szybko i obecni(...)

Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy, że faworytami do objęcia posady menadżera Sunderlandu są Gordon Strachan i Sam Allardyce. Sytuacja zmienia się jednak bardzo szybko i obecnie najbardziej prawdopodobny jest powrót do piłki Gerarda Houllier.

Stanowisko trenera w Premiership wzbudza spore zainteresowanie. Ujawniono, że do klubu w ciągu 72 godzin po dramatycznym odejściu Keane'a wpłynęło 60 aplikacji, w tym wiele od szkoleniowców zagranicznych.

Za kandydaturą Francuza optuje pochodzący z Teksasu właściciel Ellis Short, uznając że ma on najlepsze referencje. Z kolei ku Alanowi Curbishleyowi skłania się prezes Niall Quinn. Wciąż przewija się również nazwisko Allardyce, ale wydaje się to być już tylko opcja awaryjna, gdyby nie wyszło z dwoma wcześniej wymienionymi.

Jedną rzecz możemy już jednak uznać za pewną - budżet nowego menadżera na zakup piłkarzy w trakcie zimowego i letniego okienka transferowego. Short zdecydował się nie skąpić środków i wyłożył aż 30 milionów funtów (10 milionów w styczniu, reszta w lipcu).