Jednoznaczne stanowisko kibiców Liverpoolu. Tak Mohamed Salah został przywitany na Anfield [WIDEO]

Mohamed Salah wrócił do kadry meczowej Liverpoolu po tym, jak klub zawiesił go w środku tygodnia. Kibice na Anfield zgotowali Egipcjaninowi gorące przywitanie.

Minął mniej więcej tydzień od niefortunnej wypowiedzi Salaha uderzającej w cały klub. Poniosła się ona szerokim echem. Wydawało się wręcz, że 33-latek całkowicie rozmienił swoją legendę na drobne. Choć nie można mu zabierać zasług i indywidualnych osiągnięć, które poprowadziły „The Reds” do istotnych triumfów, kibice poczuli się rozczarowani.

W konsekwencji po konsultacjach zarządu z Arne Slotem zdecydowano zawiesić skrzydłowego na hitowy mecz w Lidze Mistrzów z Interem Mediolan. Drużyna poleciała do Włoch, piłkarz został w Anglii.

W piątek wydarzył się swojego rodzaju przełom. Po owocnej rozmowie w cztery oczy między trenerem a Salahem, ten drugi został przywrócony do kadry, choć znowu tylko na ławkę rezerwowych.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

Przy wyczytywaniu nazwisk piłkarzy przed pierwszym gwizdkiem wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali, aż spiker wypowie numer 11 i nazwisko „Mo”. Reakcja z trybun okazała się jednoznaczna – kapitan reprezentacji Egiptu otrzymał najgłośniejsze pozdrowienia.

Fact! Salah got the loudest cheer pic.twitter.com/x078iFwj6a

— Jan Aage Fjørtoft 🇳🇴 (@JanAageFjortoft) December 13, 2025

Król strzelców Premier League w sezonach 2017/2018 2018/2019, 2021/2022 i 2024/2025 wkroczył do akcji już w 26. minucie, wykorzystując nieszczęście kontuzjowanego Joe Gomeza.

Liverpool prowadzi z Brighton 1:0 po golu Hugo Ekitiké.

Salah zaraz po tym pojedynku wylatuje do Maroka, aby przygotowywać się na Puchar Narodów Afryki. Czy topór wojenny został definitywnie zakopany? Przekonamy się w ciągu kolejnych dni lub tygodni.

W aktualnych zmaganiach gracz ofensywnej formacji prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W 19 meczach zanotował pięć trafień i trzy asysty.