Jerzy Brzęczek dostrzeżony na meczu Ekstraklasy. Jest już po rozmowach z klubem
2024-12-16 23:12:57; Aktualizacja: 12 minut temuNazwisko Jerzego Brzęczka padło już w kontekście zatrudnienia w kilku klubach. Ostatnio na sile przybrał jednak temat pracy w Radomiaku Radom. Były selekcjoner reprezentacji Polski pojawił się na meczu „Zielonych” ze Śląskiem Wrocław - przekazali Robert Skrzyński i Bartosz Wieczorek.
Jerzy Brzęczek w 2022 roku podjął się zadania uratowania przed spadkiem Wisły Kraków. Gdy to się nie udało, dostał jeszcze szansę na poprowadzenie zespołu z Reymonta do błyskawicznego awansu. I w tym przypadku zawiódł, co zakończyło się rozstaniem.
Były selekcjoner reprezentacji Polski od ponad dwóch lat nie pracuje w zawodzie trenera. Łączono go już z powrotem do Wisły Płock czy Podbeskidziem Bielsko-Biała. Na horyzoncie pojawiła się nowa opcja.
Sytuacja Radomiaka sprawiła, że zaczęto spekulować nad zwolnieniem Bruno Baltazara. W gronie kandydatów do jego zastąpienia znalazł się właśnie Brzęczek. Rafał Jonczyk z „Pod Gołębnikiem” zapewnił, że między stronami doszło już do wstępnych rozmów.Popularne
Kilka dni po tej informacji 53-latek pojawił się na meczu radomskiej ekipy ze Śląskiem, o czym poinformowali Robert Skrzyński i Bartosz Wieczorek.
Wczorajszy mecz Śląska Wrocław z Radomiakiem Radom z perspektywy trybun oglądał były selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek.
— Bartosz Wieczorek (@Bart_Wieczorek) December 15, 2024
W minionych dniach był łączony z Radomiakiem, ale wydaje się, że do zmiany trenera w Radomiu nie dojdzie.
Ostatecznie Radomiak pokonał w ostatnim spotkaniu w 2024 roku, dzięki czemu wydostał się ze strefy spadkowej. Wydaje się, że ostatecznie Bruno Baltazar poprowadzi zespół w rundzie wiosennej.
W obozie wrocławskiego klubu sytuacja jest znacznie trudniejsza. Poszukiwania nowego szkoleniowca są tam intensywne, ale nie potrafią doprowadzić do podpisania kontraktu z odpowiednią osobą. Już pięciu kandydatów zrezygnowało z możliwości prowadzenia wicemistrza kraju.