Jerzy Brzęczek z zaskakującą opinią o zachowaniu Cristiano Ronaldo. „Z mojej perspektywy to trochę pod publikę”

Jerzy Brzęczek w rozmowie z Kanałem Sportowym wyraził swoje zdanie na temat emocjonalnej reakcji Cristiano Ronaldo po niewykorzystanym rzucie karnym przeciwko Słowenii.

Mistrzostwa Europy odbywające się w Niemczech wchodzą w coraz to bardziej kluczową fazę, bowiem poznaliśmy już niemal komplet drużyn, które dostały się do ćwierćfinału. Wśród nich znalazła się między innymi reprezentacja Portugalii.

Podopieczni selekcjonera Roberto Martíneza mogą pochwalić się tym osiągnięciem, dzięki wyeliminowaniu Słowenii. Ta sztuka udała im się jednak dopiero za sprawą konkursu rzutów karnych, ponieważ wcześniej w regulaminowym czasie gry oraz dogrywce na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.

Nie oznacza to, że tego wieczoru brakowało dogodnych sytuacji. Jedną z nich w 105. minucie miał choćby Cristiano Ronaldo. Zasłużony piłkarz nie wykorzystał jednak rzutu karnego, co mocno odbiło się na jego emocjach. Na jego twarzy mogliśmy zobaczyć płynące łzy.

Popularne

Previous

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

OFICJALNIE: Górnik Zabrze potwierdził transfer. Lukas Podolski znowu to zrobił

Lech Poznań zaoferował 1,5 miliona euro za gwiazdę ligowego rywala?!

Wybrał Legię Warszawa zamiast Rakowa Częstochowa

Dante Stipica dogadany z nowym klubem z Ekstraklasy, ale...

Wisła Kraków straciła głównego sponsora

Next

Swoją całkiem zaskakującą opinię o zachowaniu Portugalczyka wyraził Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z Kanałem Sportowym przyznał, że według niego taka reakcja Ronaldo mogła być celowa.

- Z jednej strony pokazuje to jego wielkie emocje i to, jak brakowało mu tej bramki. Nie spodziewałem się, że podczas karnych podejdzie jako pierwszy, pokazał wielką odporność. Gdyby Sesko wykorzystał błąd Pepe, sytuacja na pewno byłaby zupełnie inna. To przejdzie do historii, chociaż z mojej perspektywy takie zachowanie można było odebrać jako coś trochę pod publikę - powiedział.

Portugalia w ćwierćfinale EURO 2024 zmierzy się z Francją, której wcześniej udało się wyeliminować Belgię.